Trwa ładowanie...

Polacy nie spłacają swoich należności. Oto typowy polski dłużnik

Ponad 2 mln Polek i Polaków zalega z należnościami na średnią kwotę ponad 20 tys. zł. Z danych wyłania się dość smutny obraz statystycznego polskiego dłużnika, który nie jest w stanie z różnych powodów uregulować płatności.

Ponad 2 mln Polaków ma problem z długami Ponad 2 mln Polaków ma problem z długami Źródło: Getty Images, KRD, WP Finanse, fot: Damian Lemaski
d4mrmrq
d4mrmrq

Długi są zmorą pewnej grupy Polaków. Jak pokazują dane Krajowego Rejestru Długów, całkiem sporej. W KRD wpisanych jest ponad 2 mln konsumentów, zadłużonych na blisko 45,8 mld zł. Średni dług jednego konsumenta wynosi prawie 22 tys. zł. Z danych dostarczonych WP Finanse przez Krajowy Rejestr Długów (KRD) wyłania się obraz statystycznego polskiego dłużnika.

Polski dłużnik jest mężczyzną

Wiemy już, ile średnio zalega, ale co można powiedzieć więcej o zadłużonym polskim konsumencie? Jest to mężczyzna w średnim wieku, który mieszka w średniej wielkości mieście w województwie śląskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa Tomasza Szmydta. "Skończy w szarym mieszkanku, gdzieś w Mińsku"

Spośród ponad 2 mln dłużników aż 1,3 mln to mężczyźni. Kobiet borykających się z tym problemem jest około 700 tys. Łączna kwota długów mężczyzn to 34,7 mld zł przy 11 mld zł zobowiązań zaciągniętych przez kobiety.

Ponad 2 mln polskich konsumentów zalega z płatnościami KRD
Ponad 2 mln polskich konsumentów zalega z płatnościami Źródło: KRD, fot: WP Finanse

Najbardziej zadłużeni przed pięćdziesiątką

Najwięcej dłużników jest wśród osób wieku między 36-45 lat, bo aż 556 tys., ale najwyższy średni dług mają osoby w wieku od 46 do 54 lat - 30 259 zł. Najmniej problemów ze spłatami mają osoby do 25. roku życia i seniorzy powyżej 65. roku życia.

W podziale na wiek dominują osoby z przedziału 36-45 lat KRD
W podziale na wiek dominują osoby z przedziału 36-45 lat Źródło: KRD, fot: WP Finanse

Pod względem województw najwięcej dłużników jest w woj. śląskim - 280 888 osób, ale największe łączne zadłużenie mają mieszkańcy woj. mazowieckiego: 6 563 094 989 zł. Z kolei najmniej dłużników notujemy w woj. podlaskim (42 793 osoby), natomiast najmniejsze zadłużenie łączne mają mieszkańcy woj. świętokrzyskiego (poniżej 1 mld zł).

Pod względem województw najwięcej dłużników jest w woj. śląskim KRD
Pod względem województw najwięcej dłużników jest w woj. śląskimŹródło: KRD, fot: WP Finanse

Jeśli spojrzeć na statystyki pod kątem wielkości miejscowości, to największą wartość zobowiązań przeterminowanych (8,8 mld zł) mają osoby zamieszkujące miejscowości liczące 20-50 tys. mieszkańców. Stamtąd też pochodzi najwięcej dłużników: 416 924 osoby. Na drugim miejscu są dłużnicy z największych miast - powyżej 300 tys. mieszkańców.

Największą wartość Zaległych zobowiązań mają mieszkańcy średnich miast KRD
Największą wartość Zaległych zobowiązań mają mieszkańcy średnich miastŹródło: KRD, fot: WP Finanse

Dwa główne powody zadłużenia

Pensje w Polsce rosną rekordowo szybko, bezrobocie utrzymuje się na historycznie niskim poziome, a Polacy mimo wszystko wciąż się zadłużają. O to, skąd miliardy zaległości, zapytaliśmy KRD.

Na przestrzeni lat obserwujemy, że nie tyle zwiększa się liczba dłużników, co pogarsza się sytuacja finansowa osób już zadłużonych. Oznacza to, że ci, którzy mieli już problem z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań finansowych, nie odczuli w tym zakresie poprawy, a nawet popadli w jeszcze większe zadłużenie. W ostatnim czasie coraz większym problemem Polaków jest wzrost kosztów życia, spowodowany między innymi przez inflację – mówi WP Finanse prezes KRD Adam Łącki.

Jak zauważa, ogromną część dochodów Polaków pochłaniają codzienne wydatki oraz stałe opłaty, jak czynsz, woda, prąd czy gaz. W rezultacie wiele osób boryka się z trudnościami ekonomicznymi.

d4mrmrq

Drugim, dość częstym zjawiskiem, obserwowanym zwłaszcza w gronie młodszych dłużników, jest nadmierna konsumpcja, życie ponad stan i zaciąganie zobowiązań, których potem nie są w stanie spłacić.

Przykłady? Zakup sprzętu elektronicznego na raty, dodatkowa pożyczka czy kosztowna wycieczka. Kolejnym czynnikiem może być brak poduszki finansowej.

Wciąż wiele osób nie ma oszczędności lub nie odkłada na czarną godzinę regularnie żadnych kwot. To sprawia, że w razie kłopotów finansowych nie mają deski ratunkowej – podsumowuje Łącki.

Michał Krawiel, dziennikarz WP Finansemoney.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4mrmrq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4mrmrq