Polacy przekonują się do atomu. "Cel osiągnięty"
56 proc. uczestników sondażu, przeprowadzonego na potrzeby rządowej kampanii informacyjnej "Poznaj atom. Porozmawiajmy o Polsce z energią", opowiedziało się za budową w Polsce elektrowni jądrowej. Przeciwko było 40 proc. badanych.
26.12.2012 | aktual.: 26.12.2012 12:06
Z rezultatów badania, przekazanego PAP przez prowadzące kampanię ministerstwo gospodarki, wynika, że od marca 2012 r., czyli od początku akcji, w skali całego kraju poparcie wzrosło o 5 pkt proc., a odsetek przeciwników energii z atomu spadł również o 5 pkt. Z 63 do 57 proc. spadł odsetek przeciwników, a z 36 do 41 proc. wzrósł odsetek zwolenników budowy w najbliższej okolicy ich miejsca zamieszkania.
- Rozpoczynając kampanię chcieliśmy poznać obawy Polaków i rozwiewać mity na temat energetyki jądrowej. Miał być to żywy dialog ze społeczeństwem, który pomoże ocenić racjonalnie wszelkie za i przeciw energii jądrowej. Wyniki jednoznacznie pokazują, że cel został osiągnięty, choć mamy świadomość, że jest jeszcze dużo do zrobienia - oceniła pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej Hanna Trojanowska.
Dodatkowy sondaż przeprowadzono w trzech powiatach, w których może powstać pierwsza elektrownia; koszalińskim, puckim i wejherowskim, w których leżą potencjalne lokalizacje: Gąski, Żarnowiec i Choczewo.
W powiecie koszalińskim - gdzie leży potencjalna lokalizacja Gąski - odsetek zwolenników elektrowni wzrósł o 5 pkt do 45 proc., a przeciwników - spadł o 7 pkt, do 52 proc. W lutym w lokalnym referendum w gminie Mielno prawie 95 proc. głosujących - przy 57 proc. frekwencji - sprzeciwiło się budowie elektrowni w Gąskach.
W powiecie wejherowskim poparcie dla budowy właśnie tam wyniosło 65 proc., a odsetek przeciwników - 31 proc. W porównaniu z poprzednim sondażem, okazało się, że zwolenników nieznacznie przybyło, a przeciwników jest o 3 pkt mniej.
W powiecie puckim zwolenników elektrowni było 60 proc., a przeciwników - 38 proc. W stosunku do poprzedniego badania odsetek zwolenników wzrósł o 2 pkt, a przeciwników o tyle samo zmalał.
"Najbardziej cieszy wzrost poparcia dla budowy elektrowni jądrowej w województwie zachodniopomorskim. Teraz, gdy emocje już opadły, widać zmianę. Istotne stają się merytoryczne argumenty, głęboka analiza i chęć mieszkańców do poszerzania wiedzy" - podsumowała wyniki wiceminister Trojanowska.
W sondażu z 67 do 71 proc. wzrósł odsetek badanych, którzy uważają temat energetyki jądrowej za niezwykle istotny. Według MG to bardzo dobra informacja, gdyż pokazuje wzrost świadomości Polaków, a społeczeństwo dysponujące rzetelnymi informacjami będzie wyrażać bardziej świadome opinie.
Jak podkreśla też MG, kampania "Poznaj atom" została oparta na wynikach badań niezależnych instytucji, wiedzy ekspertów z dziedziny komunikacji masowej oraz doświadczeniu innych krajów. Według ministerstwa to właśnie eksperci i naukowcy z zakresu energetyki i atomistyki zostali ocenieni przez respondentów za najbardziej wiarygodne źródło wiedzy na temat energetyki jądrowej, a 50 proc. ankietowanych, którzy zetknęli się z elementami kampanii, przyznało, że zwiększyła ona ich zainteresowanie tematem budowy elektrowni jądrowej.
Sondaże na zlecenie ministerstwa gospodarki wykonała w listopadzie 2012 r. firma MillwardBrown SMG/KRC. Badanie ogólnopolskie przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku ponad 15 lat, próba w każdym z trzech powiatów wynosiła 300 osób.
Zgodnie z planami rządu, w Polsce mają powstać dwie elektrownie jądrowe po ok. 3000 MW. Na inwestora rząd wskazał kontrolowaną przez Skarb Państwa PGE. Według PGE pierwszy blok miałby ruszyć ok. 2024 r.