Policja nie dostanie szerszych uprawnień przy ściganiu

Śledczy nadal nie będą mogli korzystać z kontroli operacyjnej przy ściganiu przestępstw giełdowych. Do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o policji bez obiecanych przez MSWiA przepisów.

Obiecywał szybki i pokaźny zysk, ale uciekł z pieniędzmi
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Dziś pol­scy po­li­cjan­ci mo­gą wy­ko­rzy­sty­wać pod­słu­chy czy kon­tro­lo­wać pocz­tę tyl­ko w przy­pad­ku naj­po­ważniej­szych prze­stępstw: za­bójstw, ko­rup­cji, ter­ro­ry­zmu czy dzia­łal­no­ści ma­fij­nej. Za­po­wia­da­na przez Mi­ni­ster­stwo Spraw We­wnętrz­nych i Ad­mi­ni­stra­cji (MSWiA) zmia­na prze­pi­sów nie tyl­ko mia­ła po­sze­rzyć ka­ta­log prze­stępstw, przy ści­ga­niu któ­rych po­li­cja mo­gła­by za­sto­so­wać kon­tro­lę ope­ra­cyj­ną, ale mia­ła umożli­wić też wy­ko­rzy­sta­nie przez śled­czych zdo­by­tych w ten spo­sób do­wo­dów, ale do­ty­czących in­nych prze­stępstw lub osób niż okre­ślo­ne w po­sta­no­wie­niu sądu.

Na przepisy poczekamy

– Projekt ustawy podzielono na dwie części. Do Sejmu trafiła pilniejsza, dostosowująca nasze prawo do przepisów unijnych. Do części m.in. zwiększającej uprawnienia policji zgłoszono wiele uwag i prace nad nią wciąż trwają – wyjaśnia Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSWiA.Tymczasem na nowelizację z niecierpliwością czekają policjanci zajmujący się przestępstwami giełdowymi.

– Wykrywalność tych przestępstw sięga 90 proc., ponieważ zazwyczaj podejrzanego wskazuje urząd Komisji Nadzoru Finansowego w swoim zawiadomieniu. Prawdziwym problemem jest za to zdobycie dowodów – mówi Janusz Gruchalski, wiceszef wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Stołecznej Policji.

Pozostają tylko poszlaki

Dziś policjanci prowadzący śledztwo np. w sprawie ujawnienia i wykorzystania informacji poufnych mogą przesłuchać podejrzanych i sprawdzić na billingach, czy kontaktowali się ze sobą. Nie mogą jednak skontrolować treści korespondencji. – To powoduje, że przy większości spraw opieramy się na poszlakach. Sprawdzenie np. poczty elektronicznej jest często jedynym sposobem zdobycia twardych dowodów – dodaje Gruchalski.

– Zmiany w przepisach przydadzą się, co widać po tym, jak teraz policja radzi sobie ze śledztwami – przyznaje Łukasz Dajnowicz z urzędu KNF. – Kiedy tylko to możliwe, kwalifikują przestępstwo giełdowe jako przeciw obrotowi gospodarczemu – dodaje. To utrudnia pracę. Takie wnioski o kontrolę są częściej odrzucane przez sądy, a ponadto rodzi to ryzyko, że w dalszym etapie dowód zostanie uznany za zdobyty nielegalnie.

W USA mają lepiej

Podsłuchy przeciwko przestępcom giełdowym stosowane są m.in. w USA. W ubiegłym roku dzięki nim aresztowany został Raj Rajaratnam, miliarder, założyciel funduszu hedgingowego Galleon Group. Prokuratorzy nagrali m.in. rozmowę, podczas której jeden z dyrektorów w Goldman Sachs poinformował go, że Warren Buffet chce zainwestować w bank 5 mld USD.

A u nas mamy niskie kary

Brak wystarczających uprawnień to niejedyna przeszkoda w zwalczaniu przestępstw giełdowych. Dziś grozi za nie grzywna do 5 mln zł lub kara więzienia do pięciu lat. – Tak surowych wyroków polskie sądy nie wydają. Skazują na więzienie w zawieszeniu lub kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny – mówi Gruchalski.

Na zachodzie przestępcy giełdowi nie mogą liczyć na pobłażanie. W ubiegłym roku Du Jun, były menedżer Morgan Stanley, dostał za wykorzystanie poufnych informacji maksymalny wyrok – siedmiu lat więzienia. Sądy nie są wyrozumiałe także dla celebrytów.

Martha Stewart, wyrocznia amerykańskich pań domu, została skazana kilka lat temu na pięć miesięcy więzienia i drugie tyle aresztu domowego za wykorzystanie informacji poufnej, dzięki któremu zaoszczędziła zaledwie 51 tys. USD. Zdaniem Marii Dobrowolskiej, szefowej Izby Domów Maklerskich, łagodność polskich sądów może wynikać z braku doświadczenia. – Przestępstwa giełdowe stanowią margines wszystkich spraw, więc sędziowie nie mają wprawy w orzekaniu – wyjaśnia Dobrowolska.

Sergiusz Sachno
PARKIET

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł