Policja odkryła nielegalne składowisko śmieci. Mogło dojść do skażenia
Policjanci i inspektorzy ochrony środowiska z Płońska odkryli na jednej z posesji 15 pojemników typu mauzer wypełnionych nieznaną cieczą oraz dużą ilość częściowo zafoliowanych kartonów i worków z różnego rodzaju odpadami.
05.07.2024 17:55
Rzeczniczka płońskiej policji kom. Kinga Drężek-Zmysłowska poinformowała, że 4 lipca funkcjonariusze z Płońska oraz pracownicy delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Ciechanowie skontrolowali posesję należącą do jednej z firm z terenu powiatu płońskiego. Z ustaleń wynikało, że mogą być tam nielegalnie składowane odpady powstałe w trakcie produkcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na placu, za nieużytkowanymi już budynkami, znaleziono 15 pojemników typu mauzer o pojemności 1000 litrów każdy, wypełnionych nieznaną cieczą oraz dużą ilość częściowo zafoliowanych kartonów i worków z różnego rodzaju odpadami. Wiele z nich jest uszkodzona. Teren, na którym znaleziono odpady, został zabezpieczony.
Wkrótce wykonywane będą kolejne czynności w tej sprawie. "Pobrane zostaną między innymi próbki do badań laboratoryjnych celem określenia składu chemicznego zabezpieczonych substancji i ustalenia ewentualnego zagrożenia dla życia, zdrowia ludzkiego oraz środowiska naturalnego. Sprawdzone zostanie również, czy nie doszło do skażenia terenu, na którym znalezione zostały odpady" - wyjaśniła kom. Drężek-Zmysłowska.
Zebrane materiały przekazane zostaną następnie do Prokuratury Rejonowej w Płońsku. Zgodnie z przepisami, za niewłaściwe składowanie odpadów lub substancji toksycznych, które mogą stanowić zagrożenie dla człowieka i środowiska grozi nawet 10 lat więzienia.
Tony niebezpiecznych substancji
Jak pisaliśmy w WP Finanse, w ubiegłym miesiącu policjanci i inspektorzy ochrony środowiska również odkryli nielegalne składowisko odpadów. Tym razem na terenie gdańskiej dzielnicy Sobieszewo. Funkcjonariusze znaleźli ciągnik siodłowy z naczepą, na której było dwanaście 1000-litrowych pojemników typu mauzer oraz 22 beczki. Niebezpieczne substancje miały łączną wagę blisko 18 ton
Na posesji ujawniono kilka pomieszczeń, w których były zużyte opony, części samochodowe, zużyte filtry. Funkcjonariusze odkryli także około 20-metrową hałdę z gruzu, przy której znaleziono około stu zużytych opon. Na posesji nie było żadnego oznakowania, a teren nie był odpowiednio przygotowany na ich składowanie.