Policja potrzebuje ratunku! Językowego.

Dziś tylko co dziesiąty policjant, strażak i ratownik medyczny potrafi porozumieć się z obcokrajowcem.

Obraz

Szacuje się, że nawet 20% policjantów w Polsce do 2012 roku może wziąć udział w szkoleniach językowych. Nad Wisłą pracuje ponad 100 tys. funkcjonariuszy. Dziś tylko co dziesiąty policjant, strażak i ratownik medyczny potrafi porozumieć się z obcokrajowcem. Dla wielu służb to prawdziwy wyścig z czasem, bo na EURO 2012 nie wypada nie znać chociażby podstaw angielskiego.

W całej Polsce do 2012 blisko 20 tys. mundurowych nauczy się języków obcych na specjalnych kursach finansowanych przez Unię Europejską. W samej tylko Warszawie w 2010 roku blisko 2700 policjantów weźmie udział w szkoleniach z języka niemieckiego, rosyjskiego i angielskiego. W Gdańsku angielski szlifuje ponad 500 funkcjonariuszy, podobnie sytuacja wygląda we Wrocławiu oraz Poznaniu. Szyki zwierają jednak nie tylko miasta-gospodarze EURO 2012. W całej Polsce postawiono służby mundurowe w stan gotowości – językowej. W Lublinie uczy się 750 stróżów bezpieczeństwa, a w województwie śląskim szkoli się obecnie prawie 800 przedstawicieli służb mundurowych. Nie tylko policjanci jednak wracają do szkolnych ław. W Tychach w woj. śląskim w gronie 80 mundurowych uczniów przygotowujących się do EURO 2012 znajdują się także pielęgniarki, strażacy i strażnicy miejscy. Łącznie do 2011 roku mury tyskiego Centrum Językowego Lander’s, które realizuje jeden z projektów UE, opuści ponad 160 mundurowych, którzy jak zapewniają
organizatorzy będą wiedzieć co odpowiedzieć, na pytanie „do you speak english”.

Europa wymaga języków obcych

W zdecydowanej większości krajów Unii Europejskiej język obcy wymagany jest do pracy w policji, czy straży pożarnej. W Polsce takiego wymogu podczas rekrutacji nie ma. Dlatego szkoły językowe i Unia Europejska wyciągnęły pomocną dłoń do naszych policjantów, strażaków, czy ratowników medycznych. Szkoły nauczają, UE naukę finansuje, a policjanci i ich koledzy ze służb mundurowych i medycznych się uczą. Średni koszt kursu organizowanego dla 500 funkcjonariuszy to ok. 2 mln zł.

Dziś tylko ok. 10% z nich zna chociaż jeden język obcy w stopniu komunikatywnym. Jeszcze słabiej wyglądają statystyki samej policji. Obecnie wśród policjantów krąży ankieta dotyczącą znajomości języków obcych. Szacuje się jednak, że angielski zna nie więcej jak 5-10% mundurowych. Są to statystyki, które niepokoją zwłaszcza kiedy spojrzymy w stronę pozostałych członków Unii Europejskiej. W większości krajów, zwłaszcza tych o dużym natężeniu turystycznym, znajomość języka obcego jest wymagana od policjantów i ich kolegów ze straży, czy ratownictwa medycznego. – Przez lata przed służbami mundurowymi nie stawiano wymogu znajomości języka obcego podczas rekrutacji. Zakładano, że jakoś się dogadamy. Jednak wzrost natężenia turystycznego w Polsce, które dziś plasuje się na poziomie ponad 12 mln. obcokrajowców rocznie, a także obecność w wielu Polskich miastach dużych imprez międzynarodowych wymusza na służbach konieczność podniesienia umiejętności i kwalifikacji, bez których może spaść poziom bezpieczeństwa imprez
– mówi Wojciech Kostecki z Centrum Językowego Lander’s, gdzie od ponad roku języków obcych uczą się policjanci, strażacy i ratownicy medyczni.

EURO 2012 to pretekst, ale zarazem i szansa dla naszych służb na podniesienie swoich kwalifikacji. - Nie ma wątpliwości, że każdy policjant powinien znać chociaż podstawowe zwroty do komunikacji z obcokrajowcami. Na razie zauważalne są braki w tej dziedzinie, a w naszym zawodzie bardzo wiele zależy od komunikacji z poszkodowanymi, czy świadkami. Na szczęście to się zmienia, policjanci chętnie biorą udział w zajęciach językowych. Zdajemy sobie sprawę, że EURO 2012 zbliża się wielkimi krokami. Do Polski, na Śląsk zjedzie bardzo wielu piłkarskich kibiców i turystów. Będziemy dla nich gospodarzem, który musi umieć się z nimi komunikować – tłumaczy asp. sztab. Pytel.

Komunikacja warta ludzkiego życia

O efektach bariery językowej w kontaktach z poszkodowanymi obcokrajowcami strach pomyśleć. W zawodzie policjanta, ratownika medycznego, czy strażaka każda sekunda podczas interwencji ratowniczej może okazać się sekundą wartą ludzkiego życia. Nasze służby doskonale zdają sobie z tego sprawę i przede wszystkim z tego powodu decydują się na naukę języków obcych.

- Znajomość języka obcego jest przydatna zwłaszcza w sytuacjach, kiedy podczas działań ratowniczych strażacy mają do czynienia z poszkodowanymi z innych nacji. Wtedy uzyskanie informacji o zdarzeniu, a także możliwych obrażeniach staje się dużo łatwiejsze. Ponadto znajomość języków obcych może być przydatna na stanowiskach dyspozytorskich, kiedy o zdarzeniu informuje nas osoba o innej narodowości. W takich sytuacjach cenna jest każda sekunda, każda minuta i uzyskanie dokładnej informacji o miejscu zdarzenia jest podstawą do zadysponowania zastępów na miejsce zdarzenia – mówi mł. kpt. Patrycja Pokrzywa z Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej.

Jeszcze wyżej zawieszoną poprzeczkę mają przedstawiciele służb medycznych. Im do postawienia diagnozy lekarskiej nie wystarcza znajomość języka obcego tylko na poziomie komunikatywnym.

- Poziom posługiwania się językiem obcym pracowników służb ratowniczych i medycznych musi być znacznie wyższy i ukierunkowany na konkretne zwroty oraz słownictwo, szczególnie z obszaru medycyny – podkreśla Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. I dodaje: Lekarze i ratownicy, aby pomóc choremu lub osobie po wypadku muszą zawsze przeprowadzić właściwy wywiad i postawić odpowiednią diagnozę. Ponieważ każdy ich błąd może spowodować trwałe i nieodwracalne skutki dla życia lub zdrowia pacjenta.

Szkoły językowe na ratunek mundurowym

Na razie pomocy – tyle, że językowej - potrzebują sami lekarze, strażacy i policjanci. Na szczęście w tym przypadku nie brak ratowników, z pomocy których chętnie korzystają służby publiczne. Szeroka gama kursów językowych i projektów unijnych pozwala policjantom i ich kolegom po fachu uczyć się języków obcych za darmo. Jeden z takich projektów pt. „Bezpieczeństwo na EUROpejskim poziomie” organizowany jest na Śląsku przez Centrum Językowe Lander’s w Tychach. Pierwsza grupa 80 wyszkolonych przedstawicieli zarówno służb mundurowych, jak i medycznych zakończyła właśnie półroczny kurs. Kolejna grupa kursantów naukę języka obcego rozpocznie już pod koniec sierpnia.

- Kursanci mają do wyboru język angielski, bądź niemiecki. Nauka obejmuje 100 godzin zajęć językowych podzielonych na dwa moduły: 60 godzin języka ogólnego oraz 40 godzin języka specjalistycznego z zakresu pierwszej pomocy, topografii i objaśnienia trasy, zagrożenia i innych sytuacji przy obsłudze imprez masowych. Szkolenia są oparte na metodach tradycyjnych, jak i innowacyjnych sposobach nauczania z wykorzystywaniem interaktywnych tablic, czy e-learningu. Kursanci spotykają się przez pół roku raz w tygodniu. Kurs kończą otrzymaniem certyfikatu, a całe szkolenie jest bezpłatne, w 100% finansowe przez UE – tłumaczy Wojciech Kostecki z Centrum Językowego Lander's.

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych