Trwa ładowanie...

Polska w czołówce Europy. Eurostat podał dane dot. sprzedaży detalicznej

Zobacz, wypływ najnowszych danych o sprzedaży detalicznej na notowania euro.

Polska w czołówce Europy. Eurostat podał dane dot. sprzedaży detalicznejFot: Shutterstock/Lisa S.
d3uyuj1
d3uyuj1

Według najnowszych danych Eurostatu za kwiecień, Polska jest na trzecim miejscu pod względem rocznego wzrostu sprzedaży detalicznej spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Dobre dane nie zmieniły jednak ceny euro w Polsce, gdyż ważniejsze dla inwestorów z rynku walutowego były czwartkowe wydarzenia związane z decyzją EBC.

Sprzedaż detaliczna w strefie euro wzrosła w kwietniu o 1,4 procent w porównaniu do tego samego miesiąca rok wcześniej. Takie dane podał w piątek Eurostat. Jeszcze większą zwyżką może się pochwalić cała wspólnota, gdyż wskaźnik sprzedaży detalicznej obliczany dla 28 krajów Unii Europejskiej zyskał w kwietniu 2,4 procent.

Największy wzrost sprzedaży odnotowano w segmencie "paliw do pojazdów samochodowych". W strefie euro wzrosła ona o 2,2 procent, a w całej Unii Europejskiej o 3,1 procent. Spośród wszystkich państw wspólnoty, największym wzrostem sprzedaży detalicznej może się pochwalić Rumunia (+20,1 procent), Luksemburg (+16,7) oraz Polska (+6,6 procent).

Notowania euro zareagowały w niewielkim stopniu na te dane. Ważniejszym wydarzeniem dla rynku była czwartkowa decyzja Europejskiego Banku Centralnego. Decyzja instytucji obniżyła notowania wspólnej waluty w stosunku do dolara.

d3uyuj1

- Wydarzeniem sesji było zakończenie posiedzenia EBC, gdzie stanowisko M. Draghiego doprowadziło do spadków na wycenie wspólnej waluty. Stało się tak gdyż część rynku "obstawiała" podwyższenie prognoz inflacyjnych bazując na ostatnich zwyżkach ropy naftowej. W konsekwencji teoretycznie zbliżyłoby to nas do zakończenia luźnej polityki monetarnej ze strony EBC - komentuje Konrad Ryczko.

Notowania europejskiej waluty w piątek

W przypadku notowań euro w stosunku do złotego, decyzja EBC miała mniejszy wpływ. Polska waluta pozostaje pod presją wydarzeń związanych z przewalutowaniem kredytów we franku szwajcarskim, Brexitem oraz podwyżką stóp przez FED.

- Czekamy na publikację prezydenckiego projektu ws. kredytów w CHF (7 czerwca). Ostatnie sygnały wskazują, iż miałoby dojść do przewalutowania po kursie historycznym reszty niespłaconych zobowiązań, ale również wymagany byłby zwrot "korzyści" z tytułu niższych rat w przeszłości. Ponadto krajowi inwestorzy muszą zmierzyć się z gorszymi nastrojami po tym, jak rynek zaczął spekulować nt. konsolidacji sektora OFE w Polsce. Również układ na szerokim rynku niekoniecznie wspiera waluty rynków wschodzących, w tym złotego. Rynek ekscytuje się zbliżającym referendum ws. Brexit'u, a na horyzoncie widnieje podwyżka stóp przez FED. Obydwa "tematy" posiadają potencjał podwyższenia awersji do ryzyka na rynkach. W świetle ww. czynników aktualną stabilizację polskiej waluty należy traktować jako sygnał relatywnej siły złotego na rynku - dodaje Ryczko.

d3uyuj1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uyuj1