Polski emeryt pozywa Niemcy za zbrodnie wojenne

W najbliższy piątek oczekiwane jest orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie Polaka, który pozwał Niemcy przed polski sąd za cierpienia zadane mu w latach II wojny światowej, zapowiada "Polska The Times".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Na decyzję Temidy w sprawie Winicjusza Natoniewskiego, 72-letniego emeryta ze wsi Osieki Lęborskie na Pomorzu, czeka 30 tys. żyjących jeszcze Polaków, poszkodowanych w czasie wojny przez Niemców.

Natoniewski jako niespełna sześcioletnie dziecko przeżył pacyfikację wsi Szczecyn w Lubelskiem, podczas której w lutym 1944 r. zginęło 368 osób, w tym 71 dzieci. Mały Winicjusz został dotkliwie poparzony, do dziś odczuwa skutki tamtej tragedii. Od rządu Niemiec żąda miliona złotych odszkodowania.

Sąd Najwyższy zdecyduje, czy wobec żądania o odszkodowanie za cierpienia fizyczne i moralne, państwo niemieckie może - w przypadku ciężkiego naruszenia praw człowieka - chować się za immunitetem.

Sprawa nie jest prosta. Sądy niższych instancji uznały, że państwu niemieckiemu przysługuje immunitet jurysdykcyjny, więc obywatel polski powinien najwyżej dochodzić swoich racji po drugiej stronie Odry. Tymczasem Niemcy konsekwentnie odrzucają takie pozwy, twierdząc, że roszczenia odszkodowawcze nie przysługują poszczególnym poszkodowanym, ale ich krajom.

- Dlatego sprawa powinna toczyć się przed polskim sądem, mówi mecenas Roman Nowosielski, którego kancelaria wspiera od lat Natoniewskiego. - Państwo powinno pokazać, że stoi po stronie obywatela.

Rozwiązanie, pozwalające na rozpatrywanie pozwów w kraju, w którym doszło do zbrodni wojennych, przyjęły już Grecja i Włochy. Tamtejsze sądy zobowiązały państwo niemieckie do wypłacenia odszkodowań cywilnym ofiarom nazistów i ich rodzinom. Ten precedens może być wykorzystany teraz przez Polskę, twierdzi "Polska The Times".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.