Pomorskie/ Rozpoczęła się akcja kruszenia lodu na Wiśle
Trzy lodołamacze rozpoczęły w poniedziałek akcję kruszenia lodu na Wiśle; ma to zapobiec tzw. powodzi zatorowej. Początkowo lodołamacze będą operować na odcinku od ujścia Wisły do Tczewa.
Rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, Bogusław Pinkiewicz poinformował, że w poniedziałek z przystani w Sobieszewie wyruszyły trzy lodołamacze, które rozpoczęły akcję kruszenia lodu na Wiśle.
Wyjaśnił, że rozpoczęcie akcji związane jest z obecnością stałej pokrywy lodowej (do 20 cm grubości) na odcinku ujściowym Wisły i wzrostem temperatury powietrza powyżej zera. "Odwilż powoduje ruch lodu, który może spiętrzać się w korycie rzeki wywołując zatory, które w konsekwencji mogłyby wywołać powódź zatorową" - tłumaczył.
Lodołamacze będą na początku operować na odcinku od ujścia Wisły do Tczewa. Pinkiewicz podał, że w zależności od warunków pogodowych i sytuacji lodowej istnieje możliwość kontynuowania akcji na dalszym odcinku w górę rzeki. Do działań mogą zostać włączone pozostałe trzy lodołamacze, obecnie stacjonujące w Przegalinie.
Obecnie w akcji uczestniczą trzy lodołamacze, czołowy Tygrys oraz liniowe: Rekin i Orka.
Swobodny spływu lodu ma umożliwić zakończona niedawno przebudowa ujścia Wisły (w tym wydłużenie tzw. kierownicy wschodniej o 200 m) zrealizowana w ramach I etapu "Programu Żuławskiego - 2030". Przebudowa ujścia jest uważana za kluczowy projekt dla zapewnienia bezpieczeństwa w ujściowym odcinku Wisły oraz dla Gdańska i Nowego Dworu Gdańskiego.
Przebudowa ujścia Wisły miała też poprawić warunki pracy lodołamaczy. Zamarzanie Wisły oraz wiążące się z tym spiętrzenia wody są szczególnie niebezpieczne dla Żuław. Według specjalistów, niedrożność rzeki spowodowana lodem jest także niebezpieczna dla Torunia czy Tczewa, gdzie występują często podtopienia.
W ramach Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej działa Biuro Akcji Lodowej, kierujące akcją i pozostające w stałym kontakcie z Centrami Zarządzania Kryzysowego w województwach pomorskim, kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim.