Ponad 50 proc. nowych domów w Londynie dla klientów zagranicznych

Zagraniczni nabywcy kupili w ub.r. ponad połowę nowo wybudowanych domów w Londynie. Gdyby nie oni, domów w ogóle by nie wybudowano - informuje firma Jones Lang LaSalle (JLL). Rynek nieruchomości, który pociągnął gospodarkę w dół w 2008 roku, znów się ożywia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

W 2012 r. klienci z zagranicy wpompowali w rynek nieruchomości mieszkalnych brytyjskiej metropolii 3 mld funtów - wynika z badań JLL cytowanych przez "Daily Telegraph". To ok. 25 proc. więcej niż w 2011 r.

Typowym zagranicznym inwestorem na rynku nieruchomości w Londynie nie jest ani arabski szejk, ani rosyjski oligarcha, lecz przedstawiciele zamożnej klasy średniej szukający bezpiecznych możliwości inwestowania, dysponujący kapitałem 400-600 tys. funtów. W tej grupie są tacy, którzy chcą zróżnicować swój portfel aktywów np. po to, by nie trzymać wszystkich swoich aktywów w euro.

Ta kategoria stanowi 85 proc. ogółu zagranicznych inwestorów. Za pośrednictwem wyspecjalizowanych agencji wynajmują dom lub mieszkanie najemcy, często znając własną nieruchomość tylko z folderu dla inwestorów.

Bez zagranicznego popytu wiele inwestycji nie mogłoby w ogóle ruszyć, bo ich sfinansowanie przy niechętnym nastawieniu banków do udzielania kredytów byłoby bardziej problematyczne - tłumaczy Adam Challis z działu badań JLL.

Jest to kolejna oznaka ożywienia na rynku nieruchomości w Londynie. Według wcześniejszego raportu firmy badań rynkowych Hometrack, ceny transakcyjne ponad 95 proc. nieruchomości sprzedawanych w Londynie odpowiadają cenom oferowanym. Po raz ostatni tak wysoką aktywność obserwowano przed rynkowym krachem z 2008 roku.

Nieruchomość wystawiona na sprzedaż w brytyjskiej metropolii znajduje nabywcę średnio po czterech tygodniach i sześciu dniach, o ponad 50 proc. szybciej niż wynosi średnia krajowa.

Według wycen BBC w IV kwartale 2012 r. średnia cena nieruchomości w Londynie wynosiła 445 651 funtów. W północnej Anglii dla porównania było to trzy razy mniej - 145 333 funtów, zaś w Szkocji - 154 810 funtów.

Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos