POPiHN: Konsumpcja paliw ciekłych w Polsce wzrosła o 12% w 2016 r.

Warszawa, 30.03.2017 (ISBnews) - Konsumpcja 6 gatunków paliw ciekłych w Polsce przekroczyła 29 mln m3 w 2016 r. i była wyższa o 12% od konsumpcji z roku 2015, podała Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN). Z zagranicy sprowadzono 9,1 mln m3 paliw, co stanowiło 31% wielkości oficjalnego rynku polskiego, podano także.

30.03.2017 15:03

"Rynek paliw silnikowych (benzyny silnikowe, olej napędowy i autogaz) wzrósł w stosunku do roku 2015 o 13%, a cały sektor paliw ciekłych o 12%. Z tej grupy rynek oleju napędowego odnotował największy wzrost, choć wciąż borykał się z intensywną konkurencją ze strony szarej
i czarnej strefy. Łączna oficjalna krajowa konsumpcja 6 gatunków paliw ciekłych przekroczyła 29 mln m3 i była wyższa o 3,1 mln m3 od konsumpcji z roku 2015" - czytamy w komunikacie.

Oficjalny wzrost rynku wyniósł 12%, w tym import wzrósł o 34%, a jego udział w całości rynku został oszacowany na 31%. Oznacza to, iż oficjalnie do Polski sprowadzono 2,3 mln m3 paliw więcej niż w roku poprzednim. Udział sprowadzanego z zagranicy paliwa w rynku był o 5 pkt proc. większy r/r, a wolumenowo całkowity import paliw ciekłych wyniósł 9,1 mln m3.

"Wynik jest korzystniejszy od ubiegłorocznego z powodu większych ilości, zakupionych za granicą i wykazanych w oficjalnych statystykach, oleju napędowego oraz gazu płynnego LPG. Mniej niż w roku poprzednim sprowadzono lekkiego oleju opałowego i paliwa lotniczego JET. Gaz płynny LPG stracił pozycję lidera importu na rzecz oleju napędowego" - wyjaśniono w materiale.

"Nieco zmalała krajowa produkcja paliw, głównie z powodu ograniczenia wytwarzania oleju napędowego. Więcej wyprodukowano benzyn silnikowych, gazu płynnego LPG i średnich destylatów jakimi są lekki olej opałowy oraz paliwo lotnicze JET. Całkowita produkcja paliw ciekłych w roku 2016 wyniosła 25,1 mln m3, co oznacza, iż na rynek trafiło o 2% mniej produktów, niż w roku 2015. Obniżenie produkcji, w stosunku do roku poprzedniego, wyniosło 0,4 mln m3" - czytamy dalej.
Polskie rafinerie przerobiły 25,8 mln ton ropy naftowej - o 3% mniej niż przed rokiem. Około 81% przetwarzanej ropy stanowiła ropa typu REBCO, dostarczana z kierunku wschodniego głównie transportem rurociągowym. Skala dywersyfikacji dostaw ropy do krajowych rafinerii wzrosła o 8 pkt proc., podano także.

"W ubiegłym roku popyt na paliwa w Polsce przekroczył znacznie poziom, podany przez nas jako scenariusz bazowy dla rynku w ubiegłorocznych prognozach. Przewidywano wprawdzie wzrost rynku, ale nowe rozwiązania prawne wprowadzone w życie w II połowie roku, spowodowały znacznie większą konsumpcję paliw, niż zawartą w scenariuszu bazowym. Ograniczenie szarej i czarnej strefy operującej głównie w segmencie oleju napędowego, zwiększenie popytu na benzyny silnikowe i niższe niż przed rokiem (szczególnie w I połowie roku) ceny paliw, to główne elementy, dzięki którym udało się na rynku uplasować większe ilości paliw, niż zakładano w scenariuszach podstawowych" - skomentowała Organizacja.

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)