28.02. Warszawa (PAP) - Zdaniem wiceministra finansów Janusza Cichonia poprawa tempa wzrostu PKB w 2014 roku będzie się odbywała w warunkach niskiej inflacji.
"Zakładana przez nas kontynuacja tendencji zapoczątkowanych w 2013 roku - czemu powinna sprzyjać obserwowana poprawa wskaźników koniunktury - powinna przyczynić się do zwiększenia dynamiki aktywności gospodarczej w bieżącym roku, wspieranej w większym niż dotychczas stopniu przez popyt krajowy" - powiedział PAP Cichoń, komentując dane o PKB w IV kwartale ubiegłego roku.
"Ten scenariusz potwierdzają lepsze dane z rynku pracy (w szczególności w zakresie popytu na pracę) oraz kontynuacja wzrostowej tendencji produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Wszystko wskazuje jednak na to, że poprawa tempa wzrostu PKB będzie miała miejsce w warunkach wciąż niskiej inflacji" - dodał.
Z opublikowanych w piątek wstępnych danych GUS wynika, że PKB w IV kwartale 2013 roku wzrósł o 2,7 proc. rdr w porównaniu ze wzrostem o 1,9 proc. rdr w III kwartale. W ujęciu kwartalnym, PKB w IV kwartale wzrósł o 0,6 proc., po skorygowanym wzroście w III kw. o 0,7 proc.
"Dane potwierdzają wcześniejszy szacunek. Teraz GUS opublikował pełną strukturę PKB, która jest dla nas optymistyczna. W II półroczu 2013 roku, a w szczególności w IV kw. większą rolę we wzroście PKB zaczął odgrywać popyt krajowy (zwłaszcza konsumpcja prywatna), choć eksport netto pozostał głównym czynnikiem wzrostu w ujęciu rdr" - zwraca uwagę wiceminister.
"Popyt krajowy jest istotny z punktu widzenia bazy podatkowej. Należy jednak pamiętać, że lepszym wynikom popytu krajowego w ujęciu realnym towarzyszy niska inflacja, wskutek czego nominalne kategorie aż tak nie przyspieszyły i nie są dużo lepsze od tych zakładanych w prognozie do ustawy budżetowej" - dodał.
Cichoń poinformował również, że dane o PKB za IV kwartał są dobrym punktem wyjścia dla prognozy, którą MF przygotowuje do aktualizacji programu konwergencji, który Polska musi przedstawiony KE do końca kwietnia br.
Wcześniej przedstawiciele resortu finansów informowali, że spodziewają, że dynamika wzrostu gospodarczego w tym roku wyniesie około 3 proc. wobec założonego w ustawie budżetowej 2,5 proc. (PAP)
bg/ jtt/
