Porozumienie ws. badań nad eksploatacją gazu łupkowego

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz Agencja Rozwoju Przemysłu podpisały umowę w sprawie finansowania prac badawczych w polskich przedsiębiorstwach, które będą rozwijały technologie eksploatacji gazu łupkowego. Budżet przeznaczony na realizację programu szacowany jest na 1 mld zł.

Obraz
AFP/Karen Bleier

Wartość dofinansowania przez NCBR to 250 mln zł; kolejne 250 mln zł przekazane zostanie przez ARP z Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców w formie pożyczek dla firm. Pozostałe 500 mln zł pochodzić ma od przemysłu, zainteresowanego wykorzystaniem wyników badań.

O finansowanie mogą ubiegać się konsorcja naukowe z udziałem firm. W ramach programu dofinansowane mają być projekty o budżecie od 3 mln do 200 mln zł, z okresem realizacji do 36 miesięcy. Program będzie realizowany w latach 2012-2022. Nabór wniosków i rozstrzygniecie konkursów odbędzie się w latach 2012-2013.

W uroczystości podpisania umowy uczestniczył jeden z inicjatorów przedsięwzięcia, minister skarbu Mikołaj Budzanowski. - Kiedy mówimy o niezależności surowcowej, musimy również mówić jako odpowiedzialny kraj o niezależności technologicznej, o własnej wiedzy i umiejętności naszych naukowców, naszych inżynierów, polskiego przemysłu, sięgania po coś, co dotychczas było uważane za niemożliwe do wykonania - zaznaczył. Dodał, że celem jest stworzenie w ciągu najbliższych 36 miesięcy polskiej technologii wydobywania gazu i ropy - zarówno z łupków, jak i piaskowców.

Jak podkreślił wiceprezes ARP Jerzy Góra, badania będą istotnym wsparciem dla rozwoju przemysłu gazu łupkowego w naszym kraju. - Polska może stać się kolejnym, po Stanach Zjednoczonych, znaczącym producentem tego paliwa, a także w istotnym stopniu uniezależnić się od importu gazu. Możemy też opracować oryginalne, własne technologie wydobycia gazu z łupków. Chcemy uczestniczyć w tym wielkim przedsięwzięciu rozwojowym, zgodnie z nową strategią Agencji Rozwoju Przemysłu - zaznaczył.

Zdaniem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbary Kudryckiej, polscy naukowcy powinni realizować zadania stawiane przez wielkie spółki wydobywcze. - Chcemy, aby mogli oni wypracować to, na czym naszej gospodarce w dzisiejszych czasach najbardziej zależy, czyli nowych technologiach pozyskiwania gazu z łupków. (...) Prawdą jest, że gdzie indziej na świecie takie technologie już istnieją. Ale nie zawsze odpowiadają one warunkom europejskim, ale także warunkom istniejącym w Polsce - zaznaczyła.

Budzanowski podkreślił, że udział w projekcie zadeklarowały już trzy polskie spółki sektora paliwowego - PGNiG, Orlen i Lotos. - Chciałyby one wejść w ten cały cykl badawczo-rozwojowy i doprowadzić do stworzenia własnej technologii na swoich koncesjach - powiedział.

Prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa uważa, że efekty współpracy szybko znajdą zastosowanie na polskich koncesjach wydobywczych. - PGNiG na pewno będzie aktywnym uczestnikiem tego przedsięwzięcia. Tym bardziej że mamy bardzo dobre doświadczenia we współpracy choćby z krakowską Akademią Górniczo-Hutniczą, Politechniką Warszawską oraz Instytutem Nafty i Gazu, z którymi ponad rok temu utworzyliśmy konsorcjum do spraw gazu z łupków - powiedziała PAP.

W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce - m.in. dla: Chevron, ConocoPhillips, Talisman Energy, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream.

W pozyskiwaniu gazu ze złóż niekonwencjonalnych przodują Stany Zjednoczone, gdzie ponad 50 proc. wydobycia gazu pochodzi właśnie z tego rodzaju złóż. Amerykanie zakładają zwiększanie wydobycia, bo udokumentowane zasoby gazu z takich złóż są znacznie większe od złóż konwencjonalnych.

W Polsce pierwsze wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnego gazu wykonało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo w Markowoli na Lubelszczyźnie, a kanadyjska firma Lane Energy - w Łebieniu na Pomorzu. Planowane są prace w kolejnych miejscach - głównie w pasie od wybrzeża Bałtyku w kierunku południowo-wschodnim, do Lubelszczyzny.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych