Posłowie chcą znieść utrudnienia w zakresie akcyzy

Przyczyną zamieszania są przepisy ustawy, która weszła w życie 1 marca 2009 r. Wprowadziła ona nowe regulacje dla firm sprowadzających ze Wschodu gaz płynny propan-butan używany powszechnie do ogrzewania i napędu samochodów (LPG). Firmy te mogą sprowadzić gaz bez płacenia akcyzy - w procedurze zawieszenia poboru tego podatku - tylko wówczas, gdy bezpośrednio po dokonaniu importu gaz zostanie przemieszczony do składu podatkowego importera.

Trudność polega na tym, że wiele firm nie prowadzi składów na granicy. Zanim gaz zostanie przetransportowany do składu w głębi kraju, musi być najpierw wprowadzony do jednego z przeładunkowych składów podatkowych na wschodniej granicy. Tam następuje przeładunek z cystern szerokotorowych na normalnotorowe lub autocysterny. Oznacza to, że nie można zawiesić zapłaty akcyzy z tytułu importu, a firma będzie musiała zapłacić ją na granicy. Przedstawiciele branży ostrzegają, że skutkiem tego może być wzrost cen.

Zgodnie z propozycją poselską najlepszym rozwiązaniem będzie przywrócenie przepisów obowiązujących do końca lutego 2009 r. Tak jak poprzednio importowany gaz płynny będzie można przemieszczać w procedurze zawieszenia poboru akcyzy do jakiegokolwiek składu podatkowego. Nie musi to być skład należący do importera. Może to być skład należący do osób trzecich. Ta sama zasada dotyczyć będzie benzyn specjalnych oraz wyrobów służących do przetwórstwa chemicznego.

Inna z proponowanych zmian dotyczy zabezpieczenia akcyzowego. Chodzi o to, że podmioty prowadzące działalność gospodarczą muszą złożyć zabezpieczenie w kwocie pokrywającej zobowiązanie podatkowe.

Firmy wykonujące czynności opodatkowane akcyzą w sposób ciągły składają zabezpieczenie, które ma pokryć wiele kolejnych powstałych lub mogących powstać zobowiązań podatkowych. Obsługa finansowa tego typu operacji jest zwykle bardzo skomplikowana. Dlatego komisja "Przyjazne państwo" chce upowszechnić stosowanie zabezpieczenia ryczałtowego wynoszącego 30 proc. tzw. zabezpieczenia generalnego. Obowiązująca ustawa pozwala na stosowanie ryczałtu, ale ograniczone, m.in. przez podmioty prowadzące składy podatkowe. Zgodnie z projektem ma on być stosowany także przez inne podmioty.

Posłowie zaproponowali także zmiany dotyczące znaków akcyzy na wyroby tytoniowe. Dotychczasowe, naniesione na opakowania papierosów przed 1 stycznia 2009 r., zachowują ważność przez pół roku, czyli do 30 czerwca 2009 r. Po upływie tego okresu producenci wyrobów tytoniowych oraz ich sprzedawcy ciągle mogą mieć znaczną ilość tych wyrobów, tyle że z nieaktualnymi już wówczas banderolami. Dlatego od 1 lipca wyroby oznaczone dotychczasowymi znakami mają być zwolnione od akcyzy, jeżeli będą miały również tzw. legalizacyjny znak akcyzy.

Warunkiem jest, żeby opłata za wyroby tytoniowe nie przekraczała kwoty równej sumie maksymalnej ceny detalicznej i kwoty 1,30 zł za znaki legalizacyjne. Jak przewidziano w projekcie, ustawa ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia.

mpa
Rzeczpospolita