Posłowie mają kredyty za półdarmo

Jeszcze rok temu po praktycznie darmowe sejmowe pożyczki zgłosiła się ponad połowa posłów – mogli wziąć nawet 25 tysięcy złotych i większość tyle brała. Dziś w swoich oświadczeniach majątkowych do kredytów powyżej 10 tysięcy zł przyznaje się już tylko ponad trzydziestu – reszta najwyraźniej spłaciła dług, albo zostało im do spłaty niewiele. Ale cóż, stać ich.

Dbający o posłów Sejm „obciąża” takie kredyty oprocentowaniem w wysokości 3 lub 4 procent w zależności od długości spłaty. Najbardziej obrotni posłowie biorą taką pożyczkę co roku i nie muszą martwić się o pieniądze. Nam pozostają kredyty w zwykłych bankach – gotówkowe sięgają z marżami 20 procent.

PiS:
Joachim Brudziński (43 l.) – 20 tys. zł
Kazimierz M. Ujazdowski (47 l.) – 20 tys. zł
Edward Czesak (60 l.) – 12 tys. zł
Zbigniew Girzyński (38 l.) – 25 tys. zł
Adam Hofman (31 l.) – 10 tys. zł
Mariusz Kamiński (46 l.) – 20 tys. zł
Marek Kwitek (50 l.) – 15 tys. zł
Barbara Marianowska (64 l.) – 3 tys. zł
Jerzy Materna (55 l.) – 4 tys. zł
Marek Opioła (35 l.) – 20 tys. zł
Anna Paluch (51 l.) – 10 tys. zł
Krzysztof Sońta (43 l.) – 16 tys. zł

PO:
Łukasz Tusk (26 l.) – 10 tys. zł
Norbert Wojnarowski (35 l.) – 18 tys. zł
Marek Zieliński (59 l.) – 20 tys. zł
Urszula Augustyn (47 l.) – 10 tys. zł
Roman Brodniak (43 l.) – 4 tys. zł
Jacek Brzezinka (45 l.) – 20 tys. zł
Andrzej Buła (46 l.) – 17 tys. zł
Artur Dunin (42 l.) – 12 tys. zł
Magdalena Kochan (61 l.) – 14,5 tys. zł
Grzegorz Sztolcman (49 l.) – 20 tys. zł
Stanisław Lamczyk (54 l.) – 12 tys. zł
Izabela Mrzygłocka (52 l.) – 10 tys. zł
Mirosława Nykiel (58 l.) – 25 tys. zł
Marzena Okła-Drewnowicz (39 l.) – 17 tys. zł
Elżbieta Pierzchała (57 l.) – 25 tys. zł
Andrzej Ryszka (52 l.) – 20 tys. zł
Henryk Siedlaczek (55 l.) – 13 tys. zł

SLD:
Marek Balicki (58 l.) – 20 tys. zł
Tadeusz Tomaszewski (61 l.) – 25 tys. zł Tomasz Garbowski (42 l.) – 10 tys. zł

PSL:
Stanisław Witaszczyk (57 l.) – 20 tys. zł

Czytaj także: Spłacisz ratę frankiem z kantoru