Powrót do spadków
Podczas wtorkowej sesji nie udało się podtrzymać nieco lepszych nastrojów, które w poniedziałek przyczyniły się do kilku procentowych wzrostów na zagranicznych rynkach akcji. Przyczynił się do tego raport Moody’s, który wskazywał na możliwość obniżenia ratingów 87 europejskich banków.
30.11.2011 12:10
Zaniepokoił również wynik aukcji obligacji we Włoszech. Co prawda Włosi sprzedali trzy serie obligacji o łącznej wartości 7,59 mld euro, ale po rekordowo wysokich rentownościach. Po raz kolejny rozczarowały dane ze strefy euro. Indeks nastrojów gospodarczych po raz kolejny zanotował spadek w listopadzie, natomiast indeks nastrojów konsumentów uplasował się na tym samym poziomie. Podczas gdy z Europy wciąż napływają negatywne informacje, dane z amerykańskiej gospodarki po raz kolejny pozytywnie zaskoczyły. Indeks nastrojów amerykańskich konsumentów wzrósł w listopadzie do po poziomu 56pkt., co nieco ożywiło sytuację, jednak na krótko. Po zamknięciu sesji S&P obniżył ratingi 15 wśród największych europejskich i amerykańskich banków w związku ze zmianą przyjętych kryteriów oceny wiarygodności kredytowej.
Na rynku walutowym trwa wyprzedaż europejskiej waluty. Ni pomogła informacja o wypłacie kolejnej, wartej 8mld euro, transzy pomocy finansowej dla Grecji oraz zatwierdzenie planu wzmocnienia EFSF. W dniu wczorajszym pojawiła się okazja na większe odreagowanie na EURUSD , po tym jak para przełamała linię poprowadzoną po ostatnich maksimach lokalnych. Wzrosty nie były jednak kontynuowane i eurodolar powrócił szybko do spadków. Wszystko wskazuje na to, że rynki będą musiały poczekać do grudniowego szczytu UE, jak na razie żyjąc nadzieją na znalezienie lekarstwa na kryzys zadłużeniowy w strefie euro. Na rynku krajowym złoty pozostaje pod presją sprzedających. Prezes NBP powiedział dzisiaj, że słabość złotego poprawia konkurencyjność naszej gospodarki, ale jednocześnie zmienność PLN utrudnia walkę z inflacją. Zdaniem Belki nie grozi nam recesja. GUS poinformował, że w trzecim kwartale 2011 roku tempo wzrostu PKB Polski zwolniło do 4,2% z 4,3% w drugim kwartale. Kiepskie nastroje utrzymujące się na rynkach
globalnych będą czynnikiem determinującym dalsze osłabienie naszej waluty.
EURPLN
PLN pozostaje pod presją sprzedających. Dzisiaj złoty ustanowił nowe minimum lokalne, a wzrosty na EURPLN wyhamowały na poziomie 4,5557, gdzie opór wyznaczała projekcja 141,4% całości fali spadkowej z okolic 4,4860. Techniczny obraz rynku wskazuje na silny trend wzrostowy na tej parze- para utrzymuje się powyżej chmury ichimoku na wykresie dziennym. Test poziomu 4,56 przyczyni się do dalszych wzrostów w rejon 4,59, gdzie znajduje się kolejny geometryczny opór.
EURUSD
Wtorkowa sesja nie przyniosła przełomu, jeśli chodzi o sytuacje techniczna na EURUSD. Próba wybicia góra zakończyła się niepowodzeniem, a cały ruch wzrostowy został bardzo szybko zniwelowany. Dzisiaj eurodolar ponownie jest handlowany poniżej poziomu 1,33. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 1,3320-1,3330. Kurs może powrócić w te okolice w przypadku ewentualnych nowych negatywnych informacji. Opór wyznacza wczorajsze maksimum loklane.
GBPUSD
Zgodnie z oczekiwaniami na GBPUSD wyrysowała się korekta prosta, której docelowym poziomem był 1,5650 (połowa zniesienia spadków z okolic 1,5886). Tam nastąpiło również zrównanie się ze sobą w stosunku 1:1 podfal wzrostowych. Dzisiaj funt dolar powrócił to trendu spadkowego. Silnym wsparciem pozostaje rejon 1,5415.
USDPLN
Dolarzłoty kontynuuje wzrosty. Para jest coraz bliżej istotnego oporu na poziomie 3,4690 wynikającego z projekcji 127,2% całości spadków z okolic 3,3676. Slaby sentyment do naszej waluty, a także silna aprecjacja waluty amerykańskiej na skutek globalnych niepokojów sprzyjają wzrostom na USDPLN. Najbliższe wsparcie to okolice 3,40.
Autor: Anna Wrzesińska
www.idmtrader.pl