Powrót starych problemów

Ostatnimi czasy na rynkach królował temat Ukrainy oraz Iraku. W nocy przypomniał o sobie Izrael, zrywając negocjacje pokojowe z Hamasem. Również wczoraj poznaliśmy wyniki sondażu na temat pozostawienia w ewentualnej niepodległej Szkocji funta brytyjskiego jako waluty. Wynika z niego, że potencjalny nowy autonomiczny rząd będzie miał kolejny istotny problem.

Powrót starych problemów
Źródło zdjęć: © internetowy kantor

Ostatnimi czasy na rynkach królował temat Ukrainy oraz Iraku. W nocy przypomniał o sobie Izrael, zrywając negocjacje pokojowe z Hamasem. Również wczoraj poznaliśmy wyniki sondażu na temat pozostawienia w ewentualnej niepodległej Szkocji funta brytyjskiego jako waluty. Wynika z niego, że potencjalny nowy autonomiczny rząd będzie miał kolejny istotny problem.

Powraca temat autonomii Szkocji. Jak nietrudno się domyślić jest kolejny problem. O ile Unia Europejska nie zgadza się na przyjęcie Szkocji automatycznie do strefy euro, o tyle Brytyjczycy nie zgadzają się pozostawić Szkocji z funtem brytyjskim. Jest to co prawda na razie tylko sondaż, ale wątpliwym jest, by przy takiej silnej przewadze opinii negatywnej w referendum padł inny wynik. Nie dziwi zatem, że w ostatnich sondażach procent Szkotów opowiadających się za oderwaniem od Wielkiej Brytanii spada.

Do punktów zapalnych na świecie powraca Izrael i Strefa Gazy. W nocy zerwano rokowania pokojowe w Kairze. Powodem takiego obiegu spraw było wycofanie przez stronę izraelską swoich negocjatorów. Ta decyzja z kolei była podyktowana atakami rakietowymi Hamasu w trakcie zawieszenia broni. Strona palestyńska z kolei zwraca uwagę, że pomimo zawieszenia broni Izrael odpowiedział atakami z powietrza oraz to on a nie Palestyńczycy pomimo incydentów zerwał rokowania. Kto ma rację, jest teraz mniej istotne, ważne, że mamy kolejny destabilizujący rynki element. Inwestorzy tęsknią za czasami spokoju, bo po wycenach obligacji widać, że chętnie by powrócili na rynki krajów rozwijających się.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane makroekonomiczne:
10:30 - Wielka Brytania - protokół z posiedzenia BOE,
14:00 - Polska - produkcja przemysłowa,
20:00 - USA - protokół z posiedzenia FOMC.

O 9:00 rano poznaliśmy wskaźnik dobrobytu według BIEC. Wzrósł on symbolicznie o 0,2%. Oczywiście jest to dobry sygnał, natomiast nie jest to informacja mogąca zatrząsnąć rynkami, stąd niewielki jej wpływ. Szczególną uwagę warto zwrócić na dane o 14:00 z Polski. Produkcja przemysłowa jest jedną z ważniejszych danych, gdyż jest wskaźnikiem wyprzedzającym przyszłe zmiany w gospodarce. Analitycy spodziewają się wzrostu w ujęciu rocznym z 1,7% do 2,2%. Pół punktu procentowego brzmi jak dobry wynik, natomiast w krajach na naszym poziomie rozwoju nie ma żadnych przeciwwskazań, by produkcja przemysłowa nie rosła stabilnie powyżej 5% w ujęciu rocznym, zatem poziom 2,2% nie będzie żadnym wielkim sukcesem. Gdyby jednak poziom ten nie został osiągnięty, można się spodziewać kolejnej przeceny złotego.

EUR/PLN

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 20.05.2014 do 20.08.2014

Kurs EUR/PLN utworzył średniookresowy trend wzrostowy. W przypadku dalszego ruch w górę, pierwszy opór znajduje się na górnym ograniczeniu formacji, czyli w okolicach 4,2200. Wsparciem jest poziom 4,1550, czyli dolne ograniczenie formacji.

CHF/PLN

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 20.05.2014 do 20.08.2014

Po ostatnich wzrostach kurs CHF ponownie przeszedł w trend wzrostowy. Najbliższym oporem jest 3,4800 czyli maksimum ostatniego wybicia. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest dolne ograniczenie formacji na 3,4250, a po jego przebiciu poziom 3,3950, czyli ostatnie ważne minimum lokalne.

USD/PLN

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 20.05.2014 do 20.08.2014

Kurs USD/PLN utworzył trend wzrostowy, a kurs przebija kolejne poziomy, dawno opuszczając zakres 3,0000-3,0700, w którym przebywał jeszcze miesiąc temu. Najbliższym oporem jest maksimum tego ruchu na 3,1550. Dla ruchu w dół wsparciem jest 3,1250, czyli dolne ograniczenie wspomnianej formacji.

GBP/PLN

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 20.05.2014 do 20.08.2014

Kurs GBP/PLN do wczoraj przemieszczał się w trendzie wzrostowym. Na wykresie utworzył się krótkoterminowy trend spadkowy. Dla dalszego ruchu w górę, po przebiciu górnego ograniczenia kanału na 5,2400 najbliższym oporem jest w dalszym ciągu górne ograniczenie formacji na 5,3100. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 5,1900, czyli poprzednie ważne minimum lokalne.

Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl Currency One SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)