Powstał zespół ds. monitorowania choroby ASF

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba powołał w poniedziałek zespół ds. monitorowania sytuacji związanej z afrykańskim pomorem świń (ASF). Urzędnicy przejrzeli już akty prawne dotyczące zwalczania tej choroby - podało biuro prasowe resortu.

Powstał zespół ds. monitorowania choroby ASF
Źródło zdjęć: © Fotolia

24.02.2014 | aktual.: 24.02.2014 18:31

Zespół swoje prace rozpoczął od przeglądu dokumentów dotyczących dopuszczenia do uboju i przetwarzania mięsa w strefie buforowej. Obejmuje ona kilka przygranicznych powiatów woj. podlaskiego, lubelskiego i mazowieckiego. Resort poinformował PAP, że mięso z tego obszaru będzie dopuszczone do sprzedaży jedynie na terytorium Polski. ASF nie jest groźna dla ludzi. Obostrzenia mają jedynie charakter profilaktyczny.

W połowie lutego wykryto w Polsce dwa przypadki afrykańskiego pomoru świń u dzików. Zwierzęta znaleziono w Podlaskiem w strefie przygranicznej z Białorusią. Wcześniej ASF wykryto u dzików na Litwie; 29 stycznia Rosja zażądała od UE, aby nie certyfikowała wieprzowiny wysyłanej z Unii do Rosji, co oznacza w praktyce wprowadzenie przez Moskwę zakazu importu mięsa. Z powodu wystąpienia choroby ASF w Polsce niemożliwy jest eksport wieprzowiny także do wielu innych krajów pozaunijnych - np. Chin, Japonii czy Korei. Eksporterzy nie mogą sprzedać zakontraktowanej produkcji i ponoszą straty. Sytuacja ta dotyka także hodowców świń, bo ceny żywca spadają i produkcja staje się nieopłacalna.

Resort poinformował, że w najbliższą środę eksperci Komisji Europejskiej sprawdzą, jak służby weterynaryjne radzą sobie ze zwalczaniem w Polsce wirusa ASF. Dzień później Kalemba oraz Główny Lekarz Weterynarii mają się natomiast spotkać z rolnikami z województwa podlaskiego.

Jak tłumaczył PAP w ubiegłym tygodniu wiceszef Inspekcji Weterynaryjnej Jarosław Naze, zwierzęta z terenów "wyłączonych" muszą być policzone. Z gospodarstw mogą wyjechać jedynie do rzeźni, gdzie będą badane przed i po uboju. Jeżeli nie stwierdzi się objawów choroby, to specjalnie oznakowane mięso może trafić do przetwórstwa; musi jednak być poddane obróbce termicznej. Produkty mogą być sprzedawane tylko w kraju.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że we wtorek sprawą ASF zajmie się rząd. Na posiedzeniu Rady Ministrów Kalemba ma przedstawić pierwsze rekomendacje dotyczące pomocy dla firm i rolników, którzy ponoszą straty z powodu rosyjskiego embarga na import wieprzowiny.

W piątek szef resortu rolnictwa spotkał się z ambasadorami Chin i Japonii; poinformował ich o sytuacji w związku z pojawieniem się ASF oraz działaniami polskich władz na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa żywności. Duża część eksportu polskiej wieprzowiny trafia właśnie na te rynki.

Chorobę afrykańskiego pomoru świń (ASF) pierwszy raz opisano w 1921 roku w Kenii. Do Europy, a konkretnie do Portugalii, wirus przywędrował w 1957 roku. W Europie Wschodniej choroba ta pojawiła się w 2007 roku. Jest trudna do zwalczania, nie ma na nią szczepionki. Choroba przenoszona jest przez dziki, które często przychodzą do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)