Praca jako opiekun seniorów. Oto stawki w Niemczech
Polacy jeżdżą do Niemiec nie tylko zbierać szparagi i pracować na produkcji. Wielu rodaków opiekuje się także seniorami. Jak się okazuje, to wymagająca, choć całkiem nieźle płatna praca. Niektórzy mogą zgarnąć nawet 8 tys. zł.
W internecie można znaleźć mnóstwo ogłoszeń o pracę jako opiekun seniorów w Niemczech. W wielu przypadkach w zawarciu umowy pomaga agencja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Euro w Polsce. Jest mocny argument. Ekspert nie ma wątpliwości
Ile płacą Niemcy za opiekę nad seniorami?
"Fakt" podaje, że opieki potrzebuje m.in. mężczyzna z Dortmundu, który ma problemy z sercem i niedawno chorował na zapalenie płuc. W ogłoszeniu czytamy, że oferta jest skierowana zarówno do kobiet, jak i mężczyzn.
Wśród codziennych zadań opiekuna są takie czynności jak: gotowanie, robienie zakupów, a także pomaganie w ubieraniu i higienie. Jest jednak haczyk - warunek konieczny to dobra lub komunikatywna znajomość języka niemieckiego, co może być problematyczne dla niektórych osób zainteresowanych taką ofertą.
Za zajmowanie się seniorem z Dortmundu można otrzymać w przeliczeniu na polską walutę około 7689 zł na rękę. Opiekun może liczyć na własne mieszkanie z oddzielnym wejściem i dostępem do internetu oraz telewizora.
W innym ogłoszeniu opieki szuka 70-latka poruszająca się na wózku inwalidzkim, ale jest z nią logiczny kontakt. Jak czytamy, seniorka "nosi wkładki i wymaga pomocy przy poruszaniu się". Mieszka z mężem, który ma problemy z mową.
Za opiekowanie się emerytką można otrzymać około 8100 zł na rękę. W ogłoszeniu wskazano, że długość zlecenia wynosi sześć tygodni.
Polacy już nie chcą zbierać szparagów
Niemcy to także popularny kierunek pracy sezonowej, choć jak już informowaliśmy w WP, w tym roku Polacy nie są aż tak chętni do zbierania upraw za naszą zachodnią granicą. Z ofert umieszczonych w internecie wynika, że za zbieranie szparagów można zarobić od 43 do 53 zł za godzinę, a w niektórych ofertach stawka sięga nawet 60 zł za godzinę.
Takie stawki nie kuszą Polaków szukających okazji, aby podreperować budżet w trakcie wakacji. Jeden z nich zdradził w rozmowie z "Faktem", że za sprzątanie domków kempingowych w Brandenburgii dostałby 65 zł netto. - Zapłaciliby mi tyle za harówkę przy szparagach? - pytał retorycznie.
Poza tym stawki oferowane w Niemczech są powoli doganiane przez zarobki oferowane w Polsce. Dodatkowym problemem dla osób szukających dodatkowego zajęcia może być konkurencja w postaci Ukraińców.