Pracownicy budowlanki pilnie potrzebni
Zanim ruszą kontrakty unijne, branża uzupełnia zaplecze kadrowe. Wbrew pozorom, nie będzie to łatwa sprawa - informuje "Puls Biznesu". Mimo że kontrakty budowlane ruszają w tempie startującego spod semafora pociągu towarowego, firmy zaczynają zatrudniać specjalistów.
"Szukają przede wszystkim doświadczonych inżynierów. O ile w branży drogowo-mostowej, ze względu na realizowane w ostatnich latach kontrakty, łatwiej można znaleźć pracowników, o tyle branża kolejowa, ze względu na ogromną lukę inwestycyjną, stanowi dla firm ogromne wyzwanie" – podkreśla Mirosława Jemioło, senior konsultant w Hays Poland, zajmującej się doradztwem personalnym.
"Brak fachowców w energetyce czy na kolei wynika z tego, że w ostatnich latach na tych rynkach niewiele inwestowano. W efekcie uczelnie i zawodówki rezygnowały z kształcenia kadr" – podsumowuje Mirosława Jemioło.
A pracy na torach będzie niemało. Obecnie Polskie Linie Kolejowe realizują rocznie kontrakty za 7-9 mld zł. W perspektywie 2014-20 Bruksela przyznała na inwestycje kolejowe ponad 40 mld zł. Większość pieniędzy może trafić na infrastrukturę torową, mniejsza część - na tabor. Dlatego warto zainteresować się branżą, bo płace budowlańców i inżynierów są bardzo atrakcyjne. * Ile można zarobić?*
Z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń wynika, że mediana wynagrodzenia całkowitego brutto w 2013 roku w budowlance wyniosła 4 tys. zł. Co czwarta osoba pracująca w tej branży zarabiała poniżej 2 844 zł. Jednocześnie 25 proc. osób otrzymywało wynagrodzenie wyższe niż 6,5 tys. zł. Na najwyższe wynagrodzenia mogą liczyć osoby zasiadające w zarządzie. Z kolei mediana płac kierowników i specjalistów, w zależności od szczebla zatrudnienia, wynosi od 3 do 6 tys. zł brutto. Natomiast inżynier budownictwa w zależności do regionu, zarobi od 3,3 tys. do 5,5 tys. zł brutto.
AS
[
]( http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php/p.76 )