Pracownik bez tajemnic
Powstają nowe przepisy określające szerszy niż obecnie katalog informacji, jakich może domagać się pracodawca od zatrudnionych i starających się o pracę - pisze "Rzeczpospolita". Ich wprowadzenie rozważa Jolanta Fedak na wniosek generalnego inspektora ochrony danych osobowych.
25.01.2010 | aktual.: 25.01.2010 08:06
"Rzeczpospolita" pisze, że według nowych przepisów pracodawca będzie mógł żądać między innymi informacji o przynależności związkowej, referencji z poprzednich miejsc pracy, a nawet przeprowadzić test psychologiczny określający portret osobowościowy kandydata.
W niektórych branżach możliwe będzie też skanowanie tęczówki oka, czy pobieranie odcisków palców od pracowników, którzy mają dostęp do newralgicznych dla firmy informacji. W kodeksie mają się też znaleźć regulacje dotyczące kontroli służbowych skrzynek e-mailowych, twardych dysków służbowych komputerów czy monitorowania miejsca pobytu pracowników przy użyciu nawigacji satelitarnej.
Propozycje popierają przedsiębiorcy. Ich zdaniem, powinna być na przykład większa możliwość sprawdzania kandydatów do pracy. Przeciwko zmianom są natomiast związki zawodowe. W ich przekonaniu Polska nie jest tolerancyjnym krajem i zbyt szeroki zakres pytań zadawanych przy okazji rekrutacji może być podstawą do dyskryminacji.