Prawa pracownicze cudzoziemców są łamane
Łamanie przepisów BHP, wydłużanie czasu pracy oraz niewypłacanie pensji - to najczęstsze przewinienia polskich pracodawców wobec pracowników spoza Unii Europejskiej. Wyniki badań przedstawiło Stowarzyszenie Interwencji Prawnych
.
Głównymi przyczynami zatrudniania cudzoziemców "na czarno" jest chęć zwiększenia zysku, ograniczenia formalności i świadomość, że ryzyko poniesienia konsekwencji jest niewielkie. Autorzy publikacji zalecają uproszczenie procedur administracyjnych, ograniczenie zmian w przepisach, przeprowadzenie kampanii edukacyjnej oraz surowsze karanie pracodawców zatrudniających cudzoziemców "na czarno".
Przedstawicielka Stowarzyszenia Interwencji Prawnej Karolina Mazurczak wyjaśnia, że zbadanie zagadnienia jest niezwykle trudne, ponieważ wielu cudzoziemców zatrudnionych jest w szarej strefie. Pracodawcy wykorzystują swoją władzę nad obcokrajowcami, którzy rzadko zgłaszają się ze swoimi problemami, ponieważ mają o wiele więcej do stracenia. Autorka badania Izabela Czerniejewska wyjaśnia, że polskie prawo, za nielegalną pracę, łagodniej każe pracodawców niż cudzoziemców. Przedsiębiorcy, którzy nieuczciwie zatrudniają pracowników spoza Polski muszą liczyć się z karą wysokości od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Pracownik musi liczyć się z deportacją i zakazem pracy w całej Unii Europejskiej przez 3 do 5 lat.
Raport dotyczy traktowania pracowników, których pobyt w Polsce jest nieudokumentowany. W ubiegłym roku służby kontrolne odnotowały 19 takich przypadków (w 2012 - 59, a w 2011 - 78). Podobne problemy mają także ci, którzy przebywają na naszym kraju legalnie.