Prawdopodobny ruch w kierunku 2 095 pkt.

Kontrakty terminowe wystartowały we wtorek na lekkim plusie z poziomu 2 198 pkt. W przedpołudniowej części sesji FW20Z11 zyskiwały kolejne punkty doprowadzając do zwyżki do 2 231 pkt około godz. 12, co jak się potem okazało – było maksimum dziennym.

Prawdopodobny ruch w kierunku 2 095 pkt.
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

23.11.2011 | aktual.: 23.11.2011 08:34

Obraz
© Wykres indeksu FW20 (fot. BM Banku BPH)

Kontrakty terminowe wystartowały we wtorek na lekkim plusie z poziomu 2 198 pkt. W przedpołudniowej części sesji FW20Z11 zyskiwały kolejne punkty doprowadzając do zwyżki do 2 231 pkt około godz. 12, co jak się potem okazało – było maksimum dziennym.

Gracze wyczekiwali na publikację zweryfikowanych danych o PKB w USA za III kwartał oraz na dane o inflacji bazowej w Polsce w październiku. Inflacja bazowa wyniosła 2,8% r/r (przy konsensusie 2,7% r/r oraz poprzednim odczycie 2,6% r/r). Jednak impulsem do tąpnięcia kursu okazała się rewizja w dół amerykańskiego PKB: w III kwartale wzrósł o jedynie 2%, przy czym rynek oczekiwał wartości 2,5%. Po tych informacjach kurs grudniowej serii kontraktów terminowych spadł do 2 193 pkt, ustalając dzienne minimum. Nastroje do końca sesji poprawiał nieco odczyt indeksu Fed z Richmond, który w listopadzie wzrósł do 0 pkt z -6 pkt, poprzednio. Futures na WIG20 lekko odreagowały, ale zamknięcie wypadło na 2 195 pkt (+0,23%), tuż powyżej minimum dziennego. Sesyjny wolumen obrotu spadł o prawie 10 tys. kontraktów i wyniósł 52,8 tys. sztuk.

W trakcie wczorajszej sesji FW20Z11 ponownie obroniły poziom 2 183 pkt, stanowiący 61,8% zniesienia fali wzrostowej zapoczątkowanej 23 września z poziomu 2 014 pkt. Jednak stronie kupującej nie udało się zaatakować skutecznie najbliższego oporu, jakim jest połowa poniedziałkowego korpusu, znajdująca się na 2 222 pkt. Tym samym techniczny obraz rynku nie wygląda dobrze, a dalsza zniżka kursu wydaje się być prawdopodobna, choćby ze względu na zniżkujący RSI. Oscylator ten nie odnotował poprawy na rynku, co może skłonić podaż do dalszego spychania FW20Z11 na nowe minima. Kluczowym poziomem wsparcia jest wspomniany już poziom 2 183 pkt, którego popyt powinien bronić w cenach zamknięcia, aby zakończyć złą passę. W średnim terminie przewaga podaży zostaje już odnotowana wskazaniami ADX: oscylator ten zaczyna wzrosty, przy podażowym układzie linii kierunkowych +DI oraz –DI. ADX jest już o krok od wygenerowania średnioterminowego sygnału sprzedaży. Słabe zachowanie rynków zagranicznych będzie dziś ciężarem dla
notowań FW20Z11.

BM Banku BPH

indeksyfuturesgpw
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)