Premier Donald Tusk podsumowuje trzy lata rządów
Polska gospodarka jest w coraz większym stopniu oparta na prywatnej własności i konkurencji - przekonywał Donald Tusk, podsumowując trzy lata rządów PO-PSL.
16.11.2010 | aktual.: 16.11.2010 15:18
- Mamy satysfakcję, że polska gospodarka w coraz większym stopniu oparta jest na prywatnej własności i konkurencji pomiędzy prywatnymi firmami. To rzecz ważna, bo przez długie lata prywatyzacji towarzyszyła dwuznaczna atmosfera - zaznaczył szef rządu.
Ocenił, że dzięki temu, iż rząd zdecydował się na "wielkie prywatyzacje", własność państwowa mogła trafić do ludzi poprzez publiczne oferty na giełdzie.
- Tym pięknym zwieńczeniem był niezwykle udany debiut giełdowy samej giełdy. To pokazuje, że nawet tak trudne projekty można budować, równocześnie tworząc pozytywną atmosferę, akceptację, czy zaufanie opinii publicznej - podkreślił premier.
Warszawska Giełda Papierów Wartościowych zadebiutowała 9 listopada na warszawskim parkiecie. Wartość oferty publicznej GPW to 1,2 mld zł.
Premier Donald Tusk ocenił, że przez kryzys ekonomiczny udało się "przejść suchą nogą". Podziękował przy tym swym poprzednikom, a także wszystkim Polakom za cierpliwość i wytrwałość.
Tusk zwrócił uwagę, że kilka miesięcy po objęciu przez niego rządów, rozpoczął się "największy od czasu przedwojennego, kryzys". Przyznał, że w związku z tym, minione trzy lata okazały się "latami trudniejszymi" i nie wszystkie "marzenia i zapowiedzi udało się zrealizować".
Premier podziękował swym poprzednikom, a także pogratulował "wszystkim Polakom" za to, że "udało nam się przez ten trudny, kryzysowy czas przejść suchą nogą".
- I że chociaż nie wszystko jest jeszcze w Polsce tak, jak powinno być, chociaż nasze marzenia były krojone na wielki wzrost, a nie taką twardą walkę z kryzysem, to na pewno dzisiaj te słowa podziękowania zarówno za cierpliwość, jak i za wielką pracę, dzięki którym ten polski sukces był możliwy, należą się także poprzednim ekipom rządowym, wszystkim bez wyjątku - zaznaczył premier.
Szef rządu podziękował też "polskim lekarzom, nauczycielom, policjantom, emerytom" za "cierpliwość i wyrozumiałość, bo - jak stwierdził - "polska droga do tych ewidentnych sukcesów nie była łatwa dla nikogo".
Naszym pierwszym przykazaniem było, aby starać się konsekwentnie wytrwać w planie budowy nowoczesnej Polski, mimo że okoliczności okazały się mniej sprzyjające niż wtedy, kiedy obejmowaliśmy władzę - powiedział premier Donald Tusk podsumowując 3 lata funkcjonowania rządu PO-PSL.
- Mądrzy ludzie mówią, że kiedy człowiek planuje swoje życie na kilka lat do przodu, pan Bóg się śmieje. Rzeczywiście nasze doświadczenie tych trzech lat to doświadczenie ekipy, która nie była w stanie zaplanować wszystkich zdarzeń, jakie spotkały Polskę i Polaków - powiedział Tusk na wtorkowej konferencji prasowej.
Jak dodał, pierwszym przykazaniem dla jego rządu było staranie, by konsekwentnie wytrwać w planie wielkiej budowy nowoczesnej Polski. - Mimo, że okoliczności okazały się mniej sprzyjające niż wtedy, kiedy w moim expose zapowiadaliśmy zmiany na lepsze - zaznaczy szef rządu. Tusk przemawia na tle setek zdjęć pokazujących zakończone i trwające inwestycje w całej Polsce, czyli - jak mówił premier - "gwałtowne przyśpieszenie jeśli chodzi o szeroko pojętą infrastrukturę". Symbolem tego przyśpieszenia - dodał szef rządu - są polskie drogi, które przez dziesięciolecia były symbolem tego, co nie udawało się kolejnym ekipom rządzącym.
Jak powiedział premier Donald Tusk rząd przeznaczył 4,7 mld zł na modernizację kolei. Dodał, że budowane i modernizowane są także lotniska. Premier podkreślił, że wartość inwestycji związanych z przygotowaniami do Euro 2012 sięgnie 100 mld zł.
- Musieliśmy odblokować to, co utrudniało wykorzystywanie środków europejskich, budowę przede wszystkim autostrad i dróg ekspresowych - powiedział premier na konferencji prasowej podsumowującej trzy lata działania rządu PO-PSL.
- Ten mało efektowny czas, kiedy nie było widać tego asfaltu, tych dźwigów, tego betonu wylewanego, to był czas naprawy ustaw, przepisów, tak żeby te inwestycje mogły wreszcie ruszyć - zaznaczył. Tusk podziękował także wszystkim ministrom, którzy w tym przedsięwzięciu brali udział.
- To jest obraz dziś w Polsce (...) nowych obwodnic, dróg lokalnych, o których wspomniałem, ale ruszyliśmy także z modernizacją kolei - mówił premier.
Jak powiedział, w 2010 roku rząd przeznaczył 4,7 mld zł na modernizację polskich kolei, i że modernizowane są także 44 dworce kolejowe, w tym m.in. w Krakowie, Gdyni i Wrocławiu.
Jak mówił, modernizowane i budowane są także lotniska. - Odwiedziłem takie inwestycje - te lotniskowe. Szczególnie imponujące wrażenie zrobił rozmach i zaangażowanie ludzi w Rzeszowie, ale takie lotniska powstają przecież np. w Łodzi czy Bydgoszczy - powiedział.
- W sumie, kiedy podliczymy te inwestycje, których klamrą miało być przygotowanie Polski na Euro 2012 to wartość tych inwestycji sięgnie 100 mld zł - zaznaczył.
Podkreślił, że "nadgonione" zostały prace nad infrastrukturą związaną z organizacją przez Polskę Euro 2012. - Ten projekt, który wydawał się być zagrożony, zmierza też do dobrego finału, te nowoczesne stadiony będą gotowe - zaznaczył.
- Choć więcej radości nam sprawia, że praktycznie każdego dnia powstaje na polskiej wsi nowoczesny nieduży, ale o najwyższym standardzie światowym kompleks dla wypoczynku i sportu dla naszych dzieci. Mówię tu o 1400 orlikach - powiedział szef rządu.