Premier wzywa do ochrony praw rolników
Premier Chin Wen Jiabao wezwał urzędników do podziału zysku z zagospodarowywania terenów wiejskich między wywłaszczanych rolników. Powiedział, że Chiny nie mogą dalej poświęcać ich praw do ziemi w imię zmniejszania kosztów urbanizacji i industrializacji kraju.
27.12.2011 15:45
Wen przemawiał we wtorek do urzędników na roboczej konferencji w tydzień po wydarzeniach w prowincji Guangdong (Kwangtung), gdzie w rezultacie wyjątkowo nieugiętej postawy mieszkańców wsi Wukan lokalne władze ustąpiły w sporze.
Mieszkańcy Wukanu, zamieszkanego przez 12 tys. ludzi, odwołali protesty, kiedy przedstawiciel lokalnego komitetu partyjnego zgodził się na zwolnienie z aresztu zatrzymanych i zwrot części ziemi skonfiskowanej rolnikom.
Chłopi zbuntowali się tam przeciwko wywłaszczeniom dokonywanym przez lokalnych urzędników, którzy zamiast wypłacać im odszkodowania za zabraną ziemię, biorą pieniądze dla siebie. Jak podawało BBC, setki ludzi z metalowymi rurami, kamieniami i narzędziami rolniczymi wyszły na ulice wioski, wykrzykując m.in. Precz ze skorumpowanymi urzędnikami!.
Protesty nasiliły się po śmierci w areszcie jednego z zatrzymanych przez policję przywódców buntu. Lokalne władze podały, że przyczyną zgonu Xue Jinbo była niewydolność serca, i zaprzeczyły, jakoby został on śmiertelnie pobity przez policjantów. Taką wersję wydarzeń przedstawiała rodzina zmarłego.
Konflikty związane z wywłaszczeniami nie należą w Chinach do rzadkości - co roku dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy podobnych protestów. W Wukanie, który został zablokowany przez tysiąc policjantów, zajścia były z powodu determinacji mieszkańców wyjątkowo długie i intensywne. (PAP)