Premierzy Polski i Czech otworzyli połączenie gazowe między oboma krajami

W środę w Cieszynie (Śląskie) premierzy Polski Donald Tusk i Czech Petr Neczas otworzyli polsko-czeskie połączenie gazowe. Ich zdaniem to kolejny krok w budowie jednolitego rynku energetycznego w Europie i bezpieczeństwa energetycznego obu krajów.

Obraz
PAP/Andrzej Grygiel

Jak ocenił polski premier, otwarcie połączenia gazowego jest ważne w kontekście kryzysów gazowych, które oba kraje - tak jak inne kraje regionu - odczuwały bardzo boleśnie. - Szczególnie ten ostry, kiedy zabrakło gazu naszym sąsiadom. Było to wynikiem nie tylko specyficznej relacji energetycznej Europy, z głównym dostarczycielem gazu, jakim jest Rosja, i nie tylko było to związane z kłopotami w relacjach ukraińsko-rosyjskich, ale także z tym, że nie było wystarczającej ilości połączeń, czyli tzw. interkonektorów, takich, jaki mamy dzisiaj przyjemność z panem premierem Neczasem otworzyć - powiedział Tusk.

Podkreślił, że uruchomione między Polską a Cechami połączenie gazowe wpisuje się w strategię zapewniania bezpieczeństwa energetycznego w Europie, a w przyszłości ułatwi swobodny handel gazem.

- Dla Polski jest to o tyle istotne, bo liczymy, że będzie to (uruchamiany interkonektor - PAP) elementem tego (korytarza) północ-południe, tak by mógł swobodnie przepływać gaz z polskiego terminala w Świnoujściu, niedługo tam także będziemy mogli ten gaz odbierać. Liczymy także na gaz łupkowy(...). Niedługo okaże się, na ile skuteczne są te poszukiwania (gazu łupkowego - PAP) i do tego także będą potrzebne te interkonektory - powiedział premier.

Podkreślał, że korytarz północ-południe jest ważny dla całej Europy, bo w przyszłości może nim popłynąć na południe kontynentu również gaz z Norwegii. - Ten polsko-czeski interkonektor jest znakiem nadziei na to, że kłopoty gazowe nigdy już naszych krajów nie dotkną. A przynajmniej nie w takim stopniu, jak jeszcze kilka lat temu - zaznaczył Tusk.

Premier Czech Petr Neczas powiedział, że polsko-czeskie połączenie gazowe w Cieszynie to ogromny wkład w bezpieczeństwo energetyczne obu krajów. - Dzisiejsze otwarcie oznacza nie tylko połączenie gazowe pomiędzy Polską i Republiką Czeską, ale również połączenie w ramach szerszego projektu, którym jest korytarz północ-południe. Pozwala to zróżnicować źródła pochodzenia naszej energii i włączyć również inne projekty, takie jak na przykład (gazociągi) South Stream, Nabucco. Jest to również okazja, by efektywnie wykorzystać nasze źródła - oświadczył w Cieszynie premier Czech.

Ocenił, że tylko "w warunkach zliberalizowanych" można zapewnić bezpieczeństwo energetyczne. - Jestem niezwykle zadowolony z faktu, że możemy wspólnie ten projekt zainaugurować. Jest to ogromny wkład w bezpieczeństwo energetyczne naszych obu krajów - Polski i Republiki Czeskiej - podsumował.

32-kilometrowy gazociąg wybudowali wspólnie operatorzy systemu przesyłowego: polski Gaz-System oraz czeski Net4gas. Interkonektor, czyli gazowe połączenie między państwami, pozwoli początkowo na przesył do Polski około 0,5 mld metrów sześć. gazu rocznie. W przyszłości możliwy będzie eksport tego surowca z Polski.

Spółka Gaz-System umowę na budowę interkonektora, który biegnie z Tranowic w Czechach przez Cieszyn do Skoczowa w Polsce, zawarła z czeskim partnerem w listopadzie 2009 roku. Rok później zostały zakończone prace po polskiej stronie, a obecnie także po czeskiej. Budowa kosztowała 90 mln złotych po polskiej stronie, z czego 42 mln złotych pochodziło z funduszy UE, a także około 28 milionów złotych (7 milionów euro) - po czeskiej, gdzie dofinansowanie z UE wyniosło 3,5 miliona euro. Polski odcinek liczy 22 km, a czeski 10 km.

Rozbudowa sieci gazociągów oraz interkonektorów w Polsce ma być elementem tzw. gazowego korytarza północ - południe, łączącego terminal LNG w Świnoujściu z planowanym terminalem Adria LNG w Chorwacji za pomocą wewnętrznej infrastruktury przesyłowej krajów Europy Środkowej.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Konie kontra elektryki. Oto co wybierają turyści w Zakopanem
Konie kontra elektryki. Oto co wybierają turyści w Zakopanem
Szczęśliwy kupon z Żabki. Liczby wytypowane na Kujawach
Szczęśliwy kupon z Żabki. Liczby wytypowane na Kujawach
Po zamieszaniu z dronami Polacy pytają o mieszkania. "Potrzebuję dla syna"
Po zamieszaniu z dronami Polacy pytają o mieszkania. "Potrzebuję dla syna"
PiS obiecał. Orlen Tuska buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
PiS obiecał. Orlen Tuska buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK