Trwa ładowanie...
d7athdz
gpw
23-10-2012 18:33

Prezes GPW nie obawia się odpływu inwestorów zagranicznych

23.10. Warszawa (PAP) - Prezes GPW Ludwik Sobolewski nie obawia się, żeby nastapiło wyjście inwestorów zagranicznych z Polski. Podstawowe kierunki rozwoju polskiego rynku...

d7athdz
d7athdz

23.10. Warszawa (PAP) - Prezes GPW Ludwik Sobolewski nie obawia się, żeby nastapiło wyjście inwestorów zagranicznych z Polski. Podstawowe kierunki rozwoju polskiego rynku kapitałowego to m.in. konsolidacja rynków instrumentów finansowych i rynków towarowych, umiędzynarodowienie rynków giełdowych od strony emitentów, produktów oraz pośrednictwa w obrocie instytucji finansowych - ocenił w rozmowie z PAP prezes GPW.

"Nasz rynek kapitałowy zdobył trwale pozycję lidera w regionie Europy Środkowej i Wschodniej, dystansując między innymi tak dojrzały rynek jak austriacki. Właściwie to należy już mówić o polskich rynkach kapitałowych, ponieważ dzięki utworzonej przez GPW w 2009 giełdzie obligacji korporacyjnych zaznaczamy naszą pozycję wobec inwestorów i zarządzających ich funduszami zarówno w segmencie akcji, jak i obligacji, a więc w tych dwóch podstawowych liniach finansowania przedsiębiorstw instrumentami kapitałowymi" - powiedział Sobolewski.

Zdaniem Sobolewskiego celem powinno być wzmacnianie pozycji polskich rynków kapitałowych w szerszej przestrzeni regionalnej - między Moskwą, Warszawą a Stambułem. Kierunki rozwoju to:

"(...) konsolidacja rynków instrumentów finansowych i rynków towarowych, umiędzynarodowienie rynków giełdowych od strony emitentów, produktów oraz pośrednictwa w obrocie instytucji finansowych oraz wieloproduktowość i wszechstronność rynków giełdowych, z koncentracją płynności na tych właśnie rynkach" - powiedział.

d7athdz

"Konkretnie oznacza to silną obecność kapitału zagranicznego, obrót akcjami, obligacjami, derywatami, produktami lokacyjnymi, energią elektryczną, węglem, gazem i innymi surowcami, a to wszystko w otoczeniu międzynarodowym i z rosnącym znaczeniem GPW dla polskiej gospodarki" - dodał.

Wycena polskich aktywów notowanych na GPW i obroty na polskiej giełdzie w perspektywie najbliższych miesięcy zależą - zdaniem prezesa GPW - głównie od tego, jaka będzie sytuacja finansowa południowych państw Unii Europejskiej.

"O gospodarkę Polski nie mam natomiast żadnych obaw i będzie ona z pewnością łagodzić ewentualne - ewentualne, bo nie chcę przesądzać, jak będzie ewoluować sytuacja w strefie euro - szoki zewnętrzne" - powiedział.

Prezes GPW uważa także, że nie ma żadnych podstaw, by obawiać się wyjścia inwestorów zagranicznych z Polski.

d7athdz

"To są czyste spekulacje" - powiedział.

Sobolewski nie podziela także opinii, że polska gospodarka może być nadmiernie uzależniona od kapitału zagranicznego.

"Gospodarki są współzależne, i te które takie są, najlepiej się rozwijają. Oczywiście gdyby nastąpiła globalna zmiana modelu gospodarczego z globalnego kapitalizmu i zamieniłby się on w zbiór gospodarek zamkniętych czy półzamkniętych, wtedy współzależności by poznikały lub drastycznie osłabły. To sytuacja skrajna. Praktycznie podchodząc do sprawy należy moim zdaniem powiedzieć, że jeśli jest silna lokalna baza kapitału finansowego, ludzkiego, intelektualnego, innowacji i kreatywności, to w zasadzie nie może wystąpić coś takiego jak +nadmierna+ obecność kapitału zagranicznego" - powiedział.

d7athdz

RYNEK OBLIGACJI KORPORACYJNYCH

Zdaniem prezesa przy funkcjonującym giełdowym rynku obligacji korporacyjnych i poszerzającej się bazie inwestorskiej na ten instrument, jego rola w finansowaniu przedsiębiorstw będzie rosła.

"Obligacje mają swoje charakterystyczne atuty dla przedsiębiorców. Pozwalają zachować niezmienioną strukturę właścicielską, co często jest niewykonalne w razie emisji akcji, oraz zapewniają bardziej komfortowe finansowanie niż poprzez kredyt bankowy. Z drugiej strony niosą ze sobą ryzyko nadmiernego zadłużenia się i utraty płynności. Wybór drogi finansowania powinien być poprzedzony bardzo solidną analizą wszelkich ryzyk, a nie tylko analizą korzyści" - powiedział Sobolewski.

d7athdz

"Dynamika wzrostu będzie różna w zależności od tego, czy mówimy o obligacjach emitowanych przez przedsiębiorstwa finansowe - przede wszystkim banki - czy niefinansowe, czy też przez instytucje spółdzielcze.(...) Płynność na rynku Catalyst to zarówno wystarczający z punktu widzenia inwestora ruch transakcyjny, jak i wielość oraz różnorodność emitentów i emisji. Jedno napędza drugie" - dodał. (PAP)

mak/ dan/

d7athdz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7athdz