Prezes PGE spodziewa się dalszych wzrostów cen energii

Prezes PGE Marek Woszczyk spodziewa się kontynuacji wzrostów cen energii na rynkach terminowym i spotowym.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

- Na rynku terminowym i spotowym widać tendencje wzrostowe, rynek energii odbił. Myślę, że ten trend będzie utrzymywany, pytanie tylko o jego dynamikę. Popyt na energię, zwłaszcza popyt w szczycie będzie o tym decydować - powiedział Woszczyk na czwartkowym spotkaniu z dziennikarzami.

Prezes wskazał, że wzrostowi zapotrzebowania na energię, a więc i wzrostom cen energii, sprzyja poprawa sytuacji gospodarczej. Na wzrost cen na rynku energii wpływ też będą mieć interwencje na rynku CO2 i regulacje prawne.

Przedstawiciele spółki zauważają jednak, że kontrakty na ten rok spółka zawarła w ubiegłym roku.

- W tym roku nadal będziemy się zmagać ze spadającą ceną energii. Ceny, które będziemy osiągać w 2014 roku są efektem kontraktów zawartych w 2013 roku. Te ceny będą wpływać na wyniki w wytwarzaniu i sprzedaży - powiedziała dyrektor zarządzająca ds. ekonomiczno-finansowych spółki Magdalena Bartoś.

PGE podała w prezentacji, że spadek cen hurtowych energii wyniesie ok. 15-20 zł/MWh.

- Ten rok będzie dla nas trudny, trudniejszy niż 2013 rok - powiedziała Bartoś.

Wcześniej, podczas telekonferencji Bartoś zapowiedziała, że EBITDA grupy będzie w tym roku pod presją, a wyniki w segmentach obrotu hurtowego i sprzedaży detalicznej będą "widocznie" słabsze rok do roku.

Pomimo trudnego otoczenia PGE chce generować solidne przepływy gotówkowe.

W 2013 roku grupa wygenerowała prawie 8 mld zł środków pieniężnych z działalności operacyjnej. Na koniec 2013 roku spółka miała 3,1 mld zł środków pieniężnych netto.

- Przygotowujemy się do finalnego kształtu finansowania strategii rozwoju grupy - powiedziała Bartoś. Dodała, że wartość planowanych inwestycji w kolejnych latach i sposób ich finansowania spółka przedstawi przy okazji publikowania zaktualizowanej strategii.

PGE zapowiada publikację nowej strategii na kwiecień-maj tego roku.

Źródło artykułu:
To czytają wszyscy
Dostałeś wezwanie do zapłaty za parking? Ministerstwo ostrzega
Dostałeś wezwanie do zapłaty za parking? Ministerstwo ostrzega
FINANSE
Taką czekoladę kupujemy. Niepokojące wyniki kontroli
Taką czekoladę kupujemy. Niepokojące wyniki kontroli
FINANSE
Polski gigant otworzył pierwszy sklep w Mołdawii. Mówi o rekordzie
Polski gigant otworzył pierwszy sklep w Mołdawii. Mówi o rekordzie
FINANSE
Ruszył kolejny jarmark. Grzaniec o połowę tańszy niż we Wrocławiu
Ruszył kolejny jarmark. Grzaniec o połowę tańszy niż we Wrocławiu
FINANSE
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
FINANSE
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
FINANSE
Odkryj
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
FINANSE
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
FINANSE
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
FINANSE
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
FINANSE
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
FINANSE
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
FINANSE
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟