Prezes PiS: euro tak, ale jak poprze je w referendum społeczeństwo
Poprzemy wejście Polski do strefy euro, jeżeli
opowie się za tym społeczeństwo; referendum w tej sprawie mogłoby
się odbyć podczas czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego -
powtórzył w poniedziałek stanowisko swej partii prezes PiS
Jarosław Kaczyński.
_ Jeżeli społeczeństwo opowie się za propozycją Platformy wejścia do strefy euro, to wtedy my poprzemy zmianę konstytucji. Dzisiaj w zgodzie z konstytucją Polska nie może przyjąć euro _ - mówił J. Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Zamościa.
Prezes PiS odniósł się też do zapowiedzi rozpoczęcia przez rząd w ciągu najbliższych tygodni negocjacji w sprawie przystąpienia do mechanizmu ERM2 - poprzedzającego wejście do strefy euro.
Jego zdaniem, może to być mocno ryzykowna decyzja, bo wejście do ERM2 może - w opinii szefa PiS - zachwiać naszymi rezerwami dewizowymi.
_ Nie ma żadnych gwarancji, że międzynarodowi spekulanci finansowi nie będą w dalszym ciągu ingerować w kurs złotówki _ - uważa J. Kaczyński.
Państwo, które chce przystąpić do strefy euro, musi spełnić m.in. kryterium walutowe. Zgodnie z nim przez co najmniej dwa lata dana waluta ma przebywać w Europejskim Mechanizmie Kursowym ERM2.
Pełnomocnik rządu ds koordynacji przygotowań Polski do wejścia do strefy euro Ludwik Kotecki powiedział w poniedziałek, że oficjalne negocjacje na temat wejścia Polski do ERM2 powinny rozpocząć się w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Według niego Polska powinna wejść do korytarza walutowego w połowie roku.