Prezydent skierował do TK wniosek ws. ustawy o waloryzacji emerytur
Prezydent Bronisław Komorowski skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją ustawy zmieniającej zasady waloryzacji emerytur i rent - poinformowała PAP szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
10.02.2012 | aktual.: 10.02.2012 13:20
Prezydent Bronisław Komorowski skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją ustawy wprowadzającej kwotową waloryzację emerytur i rent - poinformowała PAP szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
Sprawa dotyczy noweli ustawy wprowadzającej na jeden rok - 2012 - waloryzację kwotową emerytur i rent o 71 zł. Bronisław Komorowski ją podpisał, ale zdecydował się złożyć, w tzw. trybie następczym, wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności ustawy z konstytucją.
- Intencją prezydenta przy podpisywaniu ustawy była poprawa sytuacji materialnej najmniej zamożnych emerytów i rencistów, jednak napływające z różnych środowisk głosy dotyczące aspektów konstytucyjności sprawiły, że prezydent zdecydował się skierować do TK wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją ustawy zmieniającej zasady waloryzacji emerytur i rent - powiedziała PAP Trzaska-Wieczorek.
Jak dodała, ustawa wprowadzająca waloryzację kwotową ma doraźny charakter, a dzięki orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego "zostaną ustanowione ramy na przyszłość dla ustawodawcy, aby rozwiązanie (dotyczące waloryzacji świadczeń-PAP) miało charakter systemowy, a nie doraźny".
Prezydencka minister Irena Wóycicka, zapowiadając pod koniec stycznia wniosek w trybie następczym do TK, tłumaczyła, że argumentem za podpisaniem przez prezydenta ustawy była chęć pomocy ludziom o najniższych świadczeniach, a także sytuacja finansów publicznych, kryzys gospodarczy oraz bardzo krótki okres, jaki pozostał do wprowadzenia mechanizmu waloryzacji.
Podkreślała, że ustawa ma charakter doraźny i nie rozwiązuje systemowo problemów najniższych świadczeń. - Prezydent oczekuje od rządu przedstawienia systemowego rozwiązania, które będzie chronić przed spadkiem wartości realnych dochodów wszystkich świadczeniobiorców, a także będzie poprawiać sytuację osób o najniższych świadczeniach - mówiła Wóycicka.
Wóycicka przekonywała wtedy, że - bez względu na decyzję TK - pieniądze, jakie uzyskają z tytułu tegorocznej waloryzacji osoby o najniższych świadczeniach, nie będą mogły być odebrane.
Prezes TK Andrzej Rzepliński zapowiadał pod koniec stycznia, że Trybunał priorytetowo potraktuje wniosek prezydenta. Jak poinformowało w piątek PAP biuro prasowe TK, ta zapowiedź prezesa Trybunału jest aktualna.
Nowela ustawy o emeryturach i rentach z FUS została wniesiona do parlamentu jako pilny rządowy projekt, który ma chronić budżety gospodarstw domowych emerytów i rencistów pobierających niskie świadczenia. Z danych rządu wynika, że przy poziomie 71 zł wyższą od procentowej podwyżkę otrzyma 59 proc. emerytów i rencistów. Jedna kwota dotyczy wszystkich świadczeń - z FUS, KRUS i dla służb mundurowych. O procentowy wskaźnik zostaną podniesione dodatki do świadczeń.
Podczas prac w parlamencie opozycja krytykowała pośpiech przy pracach nad zmianami. Domagała się też m.in. zwiększenia z 71 do 84 zł kwoty waloryzacji.