Do ukaranych producentów należy 90 procent włoskiego rynku. Od października 2006 do marca 2008 porozumiewali się oni w sprawie cen makaronu. W tym okresie, jak ustalił urząd antymonopolowy, wzrosły one średnio o ponad połowę.
Grzywną ukarane zostało również zrzeszenie producentów makaronu, pod którego auspicjami uprawiali oni nielegalny proceder. Władze zrzeszenia nie poczuwają się jednak do żadnej winy. Przypominają o drastycznym wzroście cen pszenicy, a także, że we Włoszech jest około stu producentów makaronu, nie można więc mówić o jakimkolwiek monopolu.
Orzeczenie urzędu antymonopolowego z radością powitały organizacje obrony praw konsumentów. Postulują one natychmiastowe obniżenie o 20 procent ceny makaronu, który stanowi główny składnik włoskiej kuchni. Jego konsumpcja wynosi milion 600 tysięcy ton rocznie, czyli ponad 28 kilogramów na mieszkańca.
