Program 500+. Pieniądze tylko na dzieci, które są w Polsce?

Morawiecki w poniedziałek w Sejmie był pytany przez dziennikarzy o to, jak wyobraża sobie wypłaty 500 zł na dzieci tym rodzicom, którzy mieszkają i pracują za granicą.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | Oksana Kuzmina

500 zł powinno trafiać na dzieci, które są w Polsce - uważa wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Celem programu 500+ jest to, by w Polsce było więcej urodzeń; nie chcemy płacić na dzieci, które mieszkają w bardzo bogatych krajach Zachodu - argumentuje.

Morawiecki w poniedziałek w Sejmie był pytany przez dziennikarzy o to, jak wyobraża sobie wypłaty 500 zł na dzieci tym rodzicom, którzy mieszkają i pracują za granicą.

- Dla osób, które na stałe wyjechały za granicę, to nie bardzo sobie to wyobrażam, ponieważ to jest program prodemograficzny. To znaczy chcemy, żeby w Polsce rodziły się dzieci, żebyśmy mieli wystarczającą liczbę pracowników i obywateli za jakiś czas. To jest jeden z tych aspektów, nad którym powinniśmy bardzo dokładnie popracować, żeby 500 złotych było przeznaczone na dzieci, które są w Polsce - odpowiedział.

Jak kontynuował, wyobraża sobie natomiast, że "jest jakaś grupa osób, która mieszka w Polsce i wiąże swoją przyszłość z Polską, ale częściowo też pracuje za granicą; w takich przypadkach trzeba dokładnie od strony operacyjnej ułożyć ten proces". Dodał, że ma nadzieję, iż GUS będzie w stanie takie rozróżnienie wypracować.

- My nie chcemy płacić pieniędzy na dzieci, które mieszkają w bardzo bogatych krajach Zachodu. Nie chcemy, żebyśmy jako państwo promowali demografię w Wielkiej Brytanii. Nie stać nas na pomoc państwu brytyjskiemu w tym momencie - skonkludował Morawiecki.

Na pytanie, czy program "500+" ruszy w kwietniu, Morawiecki odpowiedział: "Myślę, że najbezpieczniejszy termin to II kwartał. Czy to będzie 1 kwiecień, 1 maj czy 1 czerwiec - nie powiem teraz".

Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów