Program 500 plus. Rodzinie z Czeladzi nakazano zwrot 3 tys. zł
Miejski Ośrodek pomocy Społecznej przyznał małżeństwu z Czeladzi świadczenie 500 plus. Później uznał, że pieniądze były przyznane nienależenie, gdy mężczyzna przestał pracować na umowie cywilnoprawnej. Parze nakazano zwrot 3 tys. zł.
15.02.2017 | aktual.: 16.02.2017 10:00
Miejski Ośrodek pomocy Społecznej przyznał małżeństwu z Czeladzi świadczenie 500 plus. Później uznał, że pieniądze się nie należały, gdyż mężczyzna przestał pracować na umowie cywilnoprawnej. Parze nakazano zwrot 3 tys. zł.
Sprawę opisuje "Dziennik Zachodni". Pani Anna i jej mąż Czesław poznali się w ośrodku dla bezdomnych, gdzie wzięli ślub. W 2015 roku na świat przyszła ich córka Laura. Mężczyzna znalazł pracę w Piekarach Śląskich. Para nie korzystała z pomocy MOPS-u. Rodzinie ze względu na niskie dochody przyznano świadczenie w ramach Programu 500+. Dokumentacja została złożona w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Czeladzi. Mężczyzna zarabiał wówczas 1436 zł i pracował jeszcze na umowie zlecenie. Kobieta otrzymywała 1000 zł z tytułu świadczenia rodzicielskiego. Przez zmianę stosunku zatrudnienia z umowy cywilnoprawnej na umowę o pracę, MOPS stwierdził, że kobieta pobierała nienależne świadczenie wychowawcze od 1 kwietnia 2016 r. do 30 września 2016 r. W sumie nakazano jej zwrócić 3 tys. zł. Mężczyźnie nie przedłużono umowy o pracę, a kobiecie potrącane jest 50 zł z comiesięcznej
wypłaty 500 plus.
Skąd zmiana decyzji? Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej doliczyli 1000 zł świadczenia rodzicielskiego kobiety do pensji męża. Razem dochód pary na jednego członka wyniósł już 812, 21 zł, a to na osobę o 138,21 zł za dużo.
- W przypadku, kiedy umowa-zlecenie, lub o dzieło czy o pracę, wygasa, a jest podpisywana nowa umowa, czyli jest nowe podjęcie zatrudnienia, nawet jeśli jest to u tego samego pracodawcy, należy w tej sytuacji przedłożyć nam dokumenty dotyczące utraty jednego zatrudnienia i przynieść potwierdzające podjęcie nowego – tłumaczył w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” Janusz Górski z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Rodzina znalazła się w krytycznej sytuacji. Jednak po interwencji i przedłożeniu w MOPS-ie pisma w sprawie całkowitego lub częściowego umorzenia kwoty – decyzja dotycząca zapłaty 3 tys. zł może zostać cofnięta.