Protest kupców w Warszawie. "Tak dla pracy, nie dla haraczy"

"Stop podwyżkom czynszów. Nowe stawki uderzają w nasze życie" - takie hasła można było zobaczyć na transparentach protestujących kupców w centrum handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Manifestacja przyniosła pozytywny dla nich skutek.

Protest przedsiębiorców z Marywilskiej 44Protest przedsiębiorców z Marywilskiej 44
Źródło zdjęć: © Facebook | Zoogroda
oprac.  NST

Od wtorku (23 stycznia) w jednym z największych centrów handlowych na Mazowszu trwał strajk. Ponad 400 przedsiębiorców prowadzących około 1400 sklepów sprzeciwiało się podwyżkom czynszu, które wprowadził z początkiem roku zarząd obiektu.

30 stycznia doszło do porozumienia między przedstawicielami Stowarzyszenia Nowa Marywilska z zarządem spółki. Poinformowano, że udało się osiągnąć tymczasowy kompromis, lecz negocjacje zostaną wznowione w poniedziałek 5 lutego - podaje serwis wiadomoscihandlowe.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczera rozmowa z restauratorem. Zdradza ile zarabia - Jakub Tepper - Biznes Klasa #13

Sklepy zostaną ponownie otwarte

Jak informuje serwis protestujący najemcy wracają do pracy i otwierają swoje sklepy dla klientów. Strony ustaliły, że protestujący do czasu kolejnego spotkania "przedstawią racjonalne i precyzyjnie określone postulaty kierowane do spółki".

"Po trwającym siedem dni proteście protestujący najemcy wyłonili reprezentację umocowaną do negocjowania ze spółką. Zarząd spółki po raz kolejny wyraził wolę jak najszybszego zakończenia protestu poprzez osiągnięcie kompromisu godzącego interesy obydwu stron. Wskazane zostało, że powodem zastosowania umownej waloryzacji czynszu jest znaczący wzrost kosztów utrzymania obiektu i nieruchomości, na który wpływ mają czynniki niezależne od spółki, min. wzrost kosztów energii, czy płacy minimalnej" - czytamy w oświadczeniu zarządu spółki.

Spółka do czasu kolejnych negocjacji z najemcami, czyli (5 lutego) ma wstrzymać się z obciążaniem najemców opłatami z tytułu czynszów za kolejny miesiąc.

Kupcy z Marywilskiej nie dają za wygraną

Kupcy przekonują, że podwyżki są dla nich wielkim obciążeniem. Zarząd Marywilskiej 44 twierdzi, że są one konieczne, w związku ze "skutkami inflacji i konsekwencjami sytuacji rynkowej w skali makro". Zanim dojdzie do kolejnej konfrontacji, planowana jest pikieta kupców. Protest odbędzie się w piątek 2 lutego o godz. 10.00, obok stołecznego ratusza.

Protest przed stołecznym ratuszem zaplanowany jest wstępnie
Protest przed stołecznym ratuszem zaplanowany jest wstępnie 2 lutego o godz. 10.00 © Facebook | Mazowiecki Urząd Wojewódzki

Co przedsiębiorcom proponuje zarząd?

Zarząd proponuje kupcom zmniejszenie waloryzacji z 11,4 proc. do 5,5 proc. - Zaproponowaliśmy też odroczenie płatności za okres od stycznia do marca różnicy w wysokości czynszu, wynikającej z waloryzacji - przekazała WP Beata Mały-Kaczanowska z zarządu centrum handlowego.

Przedsiębiorcy twierdzą z kolei, że takiej propozycji nie dostali i słyszeli o niej tylko z mediów. Podkreślają, że interesuje ich tylko i wyłącznie całkowita rezygnacja z waloryzacji.

- Miasto powinno nas wspierać i bronić. Oni są właścicielami terenu, dlatego będziemy rozmawiać też z ratuszem. Czas wdrożyć plan B. Nie ulegniemy - słyszymy od przedstawicieli Wietnamczyków zrzeszonych w stowarzyszeniu - dodała.

Hale przy Marywilskiej odwiedza około 10 tysięcy klientów dziennie. Ta liczba z roku na rok staje się coraz mniejsza. Spółka stara się o obniżenie stawki za dzierżawę gruntów. Dziś wynosi ona miesięcznie prawie 2 mln zł. Najemcy zaś obstają przy swoim i zapowiadają, że strajk zakończy się w momencie odwołania podwyżki czynszów.

Wybrane dla Ciebie

Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę