Protesty przeciwko programowi oszczędnościowemu rządu

Od godzin popołudniowych w sobotę trwają w 40 portugalskich miastach protesty przeciwko polityce oszczędnościowej rządu Pedra Passosa Coelho. W manifestacjach bierze udział kilkaset tysięcy osób.

Najbardziej niespokojny przebieg mają protesty w Lizbonie, gdzie grupa młodych manifestantów dwukrotnie starła się z policją. Do przepychanek doszło w rezultacie obrzucenia przez protestujących butelkami i pomidorami budynku przedstawicielstwa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w Portugalii. Funkcjonariusze zatrzymali dwie osoby.

Kolejne starcia miały miejsce pod siedzibą parlamentu. Gmach parlamentu oddziela od tłumu kordon kilkudziesięciu policjantów.

Dramatyczny przebieg ma protest w Aveiro, gdzie w godzinach wieczornych podpalił się jeden z manifestantów. Jak poinformował przedstawiciel miejscowej policji, życiu mężczyzny, któremu przyszli z pomocą funkcjonariusze wymiaru ścigania, nie zagraża niebezpieczeństwo.

Z kolei sobotnia manifestacja na ulicach Coimbry jest największym protestem od czasów Rewolucji Goździków, która w 1974 r. obaliła autorytarny reżim Salazara. Do protestujących pracowników administracji publicznej, nauczycieli i bezrobotnych przyłączyli się masowo studenci. W proteście bierze udział ponad 20 tys. obywateli.

Najliczniejsza od trzech dziesięcioleci manifestacja odbywa się w Funchal, głównym mieście Madery. Masowe protesty trwają też w Porto, Bradze i Setubalu. Manifestanci żądają dymisji centro-prawicowego gabinetu Passosa Coelho oraz zerwania umowy kredytowej, którą w ub. r. Portugalia zawarła z MFW i UE, otrzymując 78 mld euro pożyczki.

7 września premier Pedro Passos Coelho zapowiedział, że w przyszłym roku nastąpi wzrost pracowniczej składki na ubezpieczenia społeczne w portugalskich firmach o 7 proc., z obecnego poziomu 11 proc. Z kolei we wtorek minister finansów Vitor Gaspar zapowiedział, że do końca br. niezbędne będą kolejne prywatyzacje państwowych spółek.

Z Lizbony Marcin Zatyka

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych