Przyjmą do pracy każdego
Pracodawcy wciąż poszukują pracowników do pracy w młodych i dynamicznych zespołach.
Według danych GUS maleje liczba ludności w wieku produkcyjnym. Stąd m.in. pomysł podniesienia wieku emerytalnego, ale nie zmieni to faktu, że osoby po 50. roku życia będą miały nadal trudności ze znalezieniem pracy. - W USA co trzeci 65-latek wychodzi do pracy, w Polsce co dwudziesty – mówi. Marta Titaniec, koordynatorka projektu „50 + Doświadczenie”, skierowanego do osób po 50. roku życia na rynku pracy. - W Europie ten wskaźnik wynosi 40,6% 55-65 jest aktywnych. W 2030 co 3 Polak będzie miał więcej niż 50 lat, obecnie co 5. Do 2030 liczba osób powyżej 60 l. zwiększy się z 7 do 10 mln. Okres życia wydłuża się – dla kobiet jest to 78 lat, dla mężczyzn 73 lata, a aktywność zawodowa – nie – wylicza Titatniec.
Do najczęstszych przyczyn niezatrudniania osób starszych należy brak odpowiednich kwalifikacji. Marta Titaniec dodaje również nieznajomość nowoczesnych technologii, brak znajomości języków obcych, rutynę oraz zły stan zdrowia. - Nie mamy nawyku uczenia się i kształcenia przez cale życie – zauważa Marta Titaniec. - Poziom kształcenia ustawicznego osób w wieku 25-64 lata jest niski. W ostatnich badaniach z 2007 roku tylko 5,1% deklarowało uczestnictwo w kształceniu ustawicznym, w Unii Europejskiej 9,2%. Tylko 16,2% Polaków w wieku 55-64 podnosi swoją wiedzę, co w porównaniu z krajami UE15 jest jednym z najniższych wskaźników. Tylko 20% (40% w UE15) w tej grupie wiekowej korzysta z Internetu. Jednocześnie BRAKUJE OFERTY EDUKACYJNEJ DLA 50+ - powołuje się na badania koordynatorka projektu.
Przyczyna niezatrudniania osób starszych leży niejednokrotnie po stronie samych zainteresowanych. - Można tu wymienić lęk przed zmianami, brak wiary w siebie, czasami syndromy wypalenia zawodowego wynikające z braku odpowiedniej higieny pracy i dbania o własne zdrowie. Dane GUS o stanie zdrowia wskazują, że co 5 os. 50+ UWAŻA SWÓJ STAN ZDROWIA ZA ZŁY LUB BARDZO ZŁY – mówi Marta Titatniec. Do tego dochodzą uprzedzenia ze strony pracodawców i koło się zamyka. - Pracodawcy ulegają niestety negatywnym stereotypom, dotyczącym osób starszych i nie chcą ich zatrudniać. Według badań przeprowadzonych przez PARP w 2011 r. pn. „Jakich pracowników potrzebują polscy pracodawcy” okazało się, że najstarsze osoby ubiegające się o pracę mogą mieć średnio 40 lat, a najstarsi kandydaci do pracy mogą mieć maksymalnie 47 lat (operatorzy i monterzy maszyn) – zauważa Marta Titatniec.
[
]( http://praca.wp.pl/zarobki.html )
Na rynku pracy co jakiś czas realizowane są projekty wspierające zatrudnienie osób po 50. roku życia. Wdrażają je urzędy pracy, fundacje, stowarzyszenia we współpracy z pracodawcami. Jednym z nich jest właśnie „50 + Doświadczenie”, skierowany do pracowników, pracodawców, partnerów i instytucji rynku pracy. - Uzupełnianie i podwyższanie kwalifikacji zawodowych jest niezbędnym warunkiem dostosowania się i pozostania na rynku pracy – zauważa Marta Titaniec. Osobom starszym łatwiej jest znaleźć zatrudnienie w firmach i branżach, w których nie zachodzą duże zmiany technologiczne. - Najczęściej są to branże produkcyjne, w których technologia pozostaje taka sama od czasów, kiedy ci pracownicy wchodzili na rynek pracy – mówi Titaniec. - W wielu z tych branż nie prowadzi się już kształcenia zawodowego, wiec siłą rzeczy nie przybywa specjalistów. Przedsiębiorcy operujący w tych branżach, mając świadomość że większość kompetencji w zawodach, których one dotyczą, pracownik nabywa w praktycznej pracy, a jednocześnie
mierząc przydatność dla firmy doświadczeniem, wybierają pracowników przygotowanych. Te branże to przede wszystkim producenci żywności, budowlanka, (choć w kontrze do kompetencji są kwestie zdrowotne), często z tym zjawiskiem mamy do czynienia w branży usługowej – komentuje.
Jedna z firm, która wzięła udział w projekcie jest Hagans Logistic Sp. z o.o.. Firma zatrudnia osoby w różnym wieku – od takich świeżo po szkołach do wieku emerytalnego. Starsze osoby są rekrutowane również bezpośrednio z rynku pracy. - Osoby po 50. roku życia mają jeden duży skarb – odpowiedzialność i doświadczenie – mówi Prezes Zarządu i Dyrektor Zarządzający firmy Bartłomiej Hadzicki. - Często to osoby które dużo zainwestowały w siebie – swój czas i pieniądze na przekwalifikowanie się, żeby dostosować kompetencje do zmieniającego się rynku pracy. Fakt, czasem brakuje im oblatania po nowinkach technicznych, ale każdy z nas w życiu musiał się wielu rzeczy nauczyć – zauważa Hadzicki.
Firma zatrudnia głównie osoby związane z ruchem kolejowym. - Tu jednak niestety granica wieku jest dość ograniczona ze względu na stan zdrowia – mówi Prezes Zarządu firmy. Ale oprócz stanowisk kolejowych, typu maszynista, rewident taboru, ustawiacz manewrowy, firma oferuje również zatrudnienie biurowe oraz rekrutuje wykładowców, ponieważ prowadzi również działalność szkoleniową. Na wszystkie stanowiska, o ile zdrowie tego nie wyklucza są rekrutowane osoby starsze. - Wiele doświadczonych osób, które znam, nie może wykonywać zawodu, ze względu na stan zdrowia. To jest duże ograniczenie, którego nie da się przeskoczyć – mówi Bartłomiej Hadzicki. - W takich branżach, jak kolejowa, nie można sobie pozwolić na ryzyko. Jeśli pracownik pomyli się w biurze, to nic się nie stanie, ale jeśli pomyli się maszynista, to jest ogromna odpowiedzialność. Dlatego na niektóre stanowiska lekarze orzekają stan zdrowia – komentuje.
[
]( http://praca.wp.pl/zarobki.html )
Wielu pracodawców boi się też tzw. okresu ochronnego, który rozpoczyna się cztery lata przed emeryturą. Wtedy pracownik nie może zostać zwolniony. Pracodawcy obawiają się ciągłych zwolnień i nieproduktywności zatrudnionych. – Tu dużo zależy od zarządzania firmą i relacji interpersonalnych jakie w niej panują – zauważa Hadzicki. - Znam kilka przypadków osób, które czkały tylko do wieku ochronnego z myślą – w końcu odetchnę, już mnie nie tknie, ale to wynikało z tego, jaka atmosfera była w tej firmie. Ale są też osoby, które już dawno mogłyby pójść na emeryturę, ale tego nie robią, bo lubią swoje zajęcie – mówi dyrektor zarządzający Hagans Logistics. Dlatego uważa, że ustawa związana z ochroną przedemerytalną działa trochę na przekór samym zainteresowanym.
Czy sytuacja na rynku osób starszych ma szansę zmienić się w najbliższym czasie? Marta Titaniec przekonuje pracodawców, że osoby po 50. roku życia są kompetentnymi pracownikami. - Wiedzą, jak nawiązywać relacje ze współpracownikami, z niejednego "zawodowego" pieca jadły chleb. Są bardziej dyspozycyjne. Mają dorosłe dzieci, a co za tym idzie mniej obowiązków domowych. Mogą całkowicie poświęcić się pracy. Bardzo cenią stabilizację życiową, również na płaszczyźnie zawodowej, dlatego szanują swoją pracę. Poza tym służą radą i doświadczeniem młodszym pracownikom. Są lojalne i bardziej przywiązane do miejsca pracy. Często brakuje im kilku lat do emerytury, nie mają więc motywacji do zmiany pracy. To są ich niezaprzeczalne atuty – zauważa Titaniec. Dlatego w ramach projektu „50 + Doświadczenie” przygotowywany jest podręcznik do zarządzania wiekiem. - 48 pracodawców z dwóch województw zostało przeszkolonych z zarządzania różnorodnością, w tym wiekową. Na podstawie pracy z tymi przedsiębiorcami, przygotowaliśmy
podręcznik do samodzielnego opracowania strategii zarządzania wiekiem. Został on stworzony tak, aby służył wszystkim pracodawcom zainteresowanym problematyką zarządzania wiekiem – mówi Marta Titaniec, koordynator projektu.
- Moje podejście do zarządzania ludźmi polega na tym, żeby dać każdemu szansę - mówi Bartłomiej Hadzicki, Dyrektor Zarządzający Hagans Logistics. Teraz należy liczyć na otwartość innych pracodawców oraz chęć współpracy ze strony samych zainteresowanych.
MD/JK
[
]( http://praca.wp.pl/zarobki.html )