Randstad: Wskaźnik rotacji na rynku pracy spadł do 26% r/r w III kwartale br.
Warszawa, 17.10.2016 (ISBnews) - Rotacja na polskim rynku pracy w wykazała spadek do 26% w III kw. wobec 29% zanotowanych w II kw. br. oraz bez zmian wobec ubiegłego roku, wynika z 25 edycji sondażu "Monitor Rynku Pracy" Instytutu Badawczego Randstad. Polska wykazała się najwyższą rotacją pośród badanych krajów Europy, plasując się tuż za Wielką Brytanią.
17.10.2016 | aktual.: 17.10.2016 14:08
Główne powody rotacji na rynku pracy to znalezienie lepszych warunków zatrudnienia (46%), osobiste pragnienie zmiany (26%) oraz przyczyny osobiste (21% ).
"Optymizm, jeśli chodzi o znalezienie pracy obecnie jest rekordowy" - powiedział ekspert rynku pracy Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i redaktor portalu rynekpracy.org Łukasz Komuda na konferencji prasowej.
Według wskaźnika mobilności (stworzonego przez Randstad, informującego o otwartości pracownika na zmianę zatrudnienia), Polacy są w dalszym ciągu najbardziej otwarci na zmianę pracy w całej Europie. Wskaźnik ten wyniósł 110 w III kw. wobec 111 w poprzednim kwartale dla Polski wobec 102 dla 18 badanych krajów Europy w III kw. br. Na kolejnych pozycjach znalazły się Wielka Brytania i Francja.
Wzrósł odsetek badanych, którzy są przekonani o znalezieniu porównywalnej pracy do wykonywanej w ciągu 6 m-cy o 2 pkt proc. do 75% i jakiejkolwiek pracy - o 3 pkt proc. do 79%, co jest najwyższym wskaźnikiem w historii badania.
Wśród badanych spadły obawy o utratę pracy o 5 pkt proc. wobec poprzedniego kwartału do 32%, co plasuje Polskę na 4. miejscu wśród badanych 18 krajów europejskich (największy odsetek obawiających się utraty pracy zanotowano w Grecji - 39%; najmniejszy w Luksemburgu - 16%). Najbardziej utraty pracy obawiali się respondenci w wieku 18-24 i 55-65 lat.
"Polska ma bardzo elastyczny rynek pracy, co nauczyło nas dużej mobilności. Skłonność do zmiany pracy na poziomie 26% jest rekordowo wysoka, a głównym motywem zmiany pracy jest chęć poprawy warunków zatrudnienia, głównie finansowych (46%). Pracownicy dostrzegają, że na rynku pracy dobrze się dzieje, a pracodawcom zależy na stabilizacji zatrudnienia i zatrzymaniu pracownika i ten trend, moim zdaniem, będzie się utrzymywał, zaś stopa bezrobocia do końca br. będzie nadal spadać" - podsumował dyrektor departamentu pracy, dialogu i spraw społecznych Konfederacji Lewiatan Grzegor Baczewski podczas konferencji prasowej.
Badanie ujęło również problem nierówności płci w miejscu pracy. Preferencje badanych wykazały, że 74% mężczyzn i 70% kobiet wolałoby mieć szefa płci męskiej. Natomiast za rozwiązaniami premiującymi kobiety starające się o pracę lub awans optuje 30% mężczyzn i 23% pracujących kobiet. W Polsce ponad 2/3 szefów to mężczyźni, kierują częściej mężczyznami (79%) niż kobietami (58%). "Większy odsetek kobiet na stanowiskach kierowniczych w sektorze prywatnym byłby bardzo korzystny z punktu widzenia makroekonomicznego" - dodał Baczewski.
Sondaż został przeprowadzony przez ankiety online w grupie respondentów 18-65 lat, pracujących minimum 25 h/tydzień. Próba w Polsce wyniosła ok. 829 osób. W całym badaniu bierze udział ok. 14 tys. osób i jest realizowany w 33 krajach Europy, Azji, Australii i obu Ameryk. Badanie przeprowadzono w sierpniu i wrześniu br.
(ISBnews)