Ranking miast najlepszych do inwestowania

Jeśli inwestować to najlepiej w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. Te miasta znalazły się w pierwszej trójce najbardziej atrakcyjnych miejsc do inwestowania. Wśród mniejszych miast liderami są m.in. Lesznowola, Tarnowo Podgórne, Suchy Las i Sopot. Ranking na ten temat sporządził „Forbes” i Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczych (COIG).

Jak wynika z zestawienia „Miasta atrakcyjne dla biznesu”, pierwsze miejsce wśród miast powyżej 300 tys. mieszkańców zajęła tradycyjnie Warszawa, która powiększyła swoją przewagę nad goniącymi ją konkurentami. W ubiegłym roku przybyło w stolicy 10 699 nowych firm. Na drugim miejscu uplasował się Poznań z zarejestrowanymi 2 345 nowymi spółkami. Warto zauważyć, że wzrost jego atrakcyjności przekłada się na całe województwo wielkopolskie. W położonych nieopodal Sadach zainwestował Amazon, a fabrykę we Wrześni zamierza otworzyć Volkswagen. Na najniższym stopniu podium znalazł się natomiast Wrocław. Jeszcze w poprzednim roku zajmował 5. miejsce, ale liczne nowe inwestycje pozwoliły przebić się do pierwszej trójki.

W mieście powstał też zakład fińskiego koncernu Walki Group, produkującego m.in. opakowania. Prężnie rozwija się również branża hotelarska. Działalność rozpoczął hotel sieci B&B, a obecnie ruszyła budowa pięciogwiazdkowego Hiltona. W pierwszej dziesiątce znalazły się ponadto: Kraków, Katowice, Szczecin, Gdańsk, Lublin, Łódź i Bydgoszcz.

Warszawa jest najlepszym miejscem dla biznesu wśród największych miast, natomiast w grupie tych liczących pomiędzy 150-300 tys. mieszkańców pierwsze miejsce przypadło Gdyni. Nadmorskie miasto wyprzedziło Rzeszów. Gdynia korzysta ze swojego położenia geograficznego i wykorzystuje potencjał portu. W 2013 roku przeładowano w nim aż 17,7 mln ton towarów. Miasto w dalszym ciągu chce się rozwijać i przyciągać nowych inwestorów.

– Mamy to szczęście, że Gdynia od samych swoich początków pełni funkcję polskiego okna na świat. Dla przedsiębiorców liczy się strategiczne położenie – podkreśla na łamach „Forbes” prezydent miasta Wojciech Szczurek.

W Rzeszowie stawiają z kolei na innowacyjne pomysły. Już można korzystać tam z miejskich rowerów, a w planach władz jest wykorzystanie w komunikacji miejskiej pociągów jednoszynowych. Miałyby się one poruszać na specjalnych estakadach wybudowanych nad ziemią.

W ścisłej czołówce jest też Bielsko-Biała, która podobnie jak w 2012 roku zajęła 3. miejsce. Tuż za nią uplasował się Olsztyn, który w ciągu 12 miesięcy awansował o dwie lokaty. * Zielona Góra i Lesznowola najlepsze wśród mniejszych miast*

Inwestorzy przybywają także do mniejszych miast. Wśród tych liczących 50-150 tys. mieszkańców, najlepszy klimat do inwestycji występuje w Zielonej Górze. Powstały tam 273 firmy i dzięki temu wyprzedziła ona Opole, gdzie również zarejestrowano ich ponad 200. Dalej znalazły się m.in.: Pruszków, Leszno i Gorzów. Z kolei najbardziej przyjaznym dla biznesu miastem poniżej 50 tys. mieszkańców została uznana Lesznowola, gdzie powstało niewiele mniej firm niż w Zielonej Górze – 236. Tradycyjnie przewodnią rolę odgrywa w tym regionie centrum handlowe w Wólce Kosowskiej. Ponadto w czołówce - w tej kategorii - znalazły się chociażby Tarnowo Podgórne, Suchy Las i Sopot.

Analiza przeprowadzona przez „Forbes” pozwoliła także stwierdzić, że na polski rynek coraz chętniej wchodzą spółki z udziałem kapitału zagranicznego. W ubiegłym roku w Krajowym Rejestrze Sądowym zarejestrowano 3 653 tego typu podmioty, co stanowi liczbę większą niż w poprzednich latach.

Zagraniczni inwestorzy ciągną najbardziej do Warszawy, gdzie założyli oni ponad 1/3 z wszystkich firm – 1 325. W Krakowie powstało ich 207, a we Wrocławiu 194. W przeważającej większości, spółki wybierały największe miasta na swoją siedzibę. Wyjątkiem może być tutaj licząca mniej niż 50 tys. mieszkańców Lesznowola, która przyciąga do wspomnianego już centrum handlowego w Wólce Kosowskiej firmy wietnamskie.

Inwestorzy z innych krajów chętnie otwierają firmy w Polsce, gdyż uznają nasze państwo za najlepszą lokalizację dla nowych biznesów w Europie Środkowo-Wschodniej. Takie wyniki opublikował Ernst&Young w raporcie „Atrakcyjność Inwestycyjna Europy”.

– Tym, co przyciąga inwestorów do Polski, są od lat takie czynniki jak stabilna sytuacja gospodarcza i polityczna, wielkość rynku wewnętrznego i położenie geograficzne. Natomiast w tym roku zauważyliśmy też, że Polska jest zdecydowanym liderem w regionie, jeśli chodzi o projekty badawczo-rozwojowe, głównie dzięki inwestycjom z sektora IT – mówi w oficjalnym komunikacie prasowym Jacek Kędzior, partner zarządzający EY w Polsce. – To oznacza, że inwestorzy docenili naszych świetnie wykształconych ludzi. Po raz kolejny widać wyraźnie, że ta wysoka ocena Polski zbliża nas zdecydowanie do poziomu zaufania, jakim inwestorzy darzą kraje Europy Zachodniej.

Polskę wskazało w tym badaniu 31 proc. respondentów. Daleko za nami znalazły się kolejne państwa regionu. Drugie Czechy, wskazało tylko 11 proc., a Rumunię - 9 proc. Kolejne miejsca przypadły odpowiednio: Węgrom, Ukrainie i Turcji.

KK /AK/WP.PL

Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty z całej Polski!