Rekordowe umocnienie złotego

Zdaniem ekonomistki Mai Goettig umocnienie złotego to efekt częściowego uspokojenia nastrojów wokół Grecji, ale także dobrych sygnałów dotyczących polskiej gospodarki.
Ekonomistka podkreśla jednak, że choć złoty nadal będzie się umacniał, to jednak możliwe są chwilowe wahania kursów związane na przykład ze spadkami na światowych giełdach papierów wartościowych.

- We wtorek notowania złotego względem euro osiągnęły poziom, na którym krajowa waluta znajdowała się ostatnio 14 miesięcy temu, w styczniu 2009. W długim okresie czasu należy oczekiwać umocnienia złotego, ale jakiekolwiek złe wieści z krajów strefy euro mogą osłabić naszą walutę - powiedział PAP Tomasz Niemiec, analityk z Banku Millennium.

- W przeciągu tygodnia oczekuję, że dojdzie do aprecjacji dolara względem euro. Jeśli to będzie miało miejsce, a kurs pary euro-złoty pozostanie na dotychczasowym poziomie może to spowodować, że złoty osiągnie 3,00 za dolara - dodał analityk.

Zdaniem analityków rynku obligacji spokój inwestorów jest spowodowany środowym przetargiem zamiany obligacji.
- Spokój na rynku obligacji pozwala przypuszczać, że inwestorzy czekają na środowy przetarg zamiany zaplanowany przez Ministerstwo Finansów. Oczekujemy, że popyt na polskie obligacje będzie duży. Na polski rynek wejdą inwestorzy z dużą ilością wolnych środków - powiedział PAP Błażej Wajszczuk, diler obligacji z Fortis Banku.

W środę Ministerstwo Finansów przeprowadzi przetarg zamiany obligacji. MF będzie sprzedawało obligacje PS0415, DS1019 oraz WS0429 w zamian za obligacje PS0310, OK0710 oraz DS1110.
- Inwestorzy zagraniczni traktują polskie obligacje jako wolne od nerwowości obligacji państw z większymi problemami fiskalnymi. Będzie to powodowało kontynuację wzrostu cen na rynku długu - dodał Wajszczuk.

Narodowy Bank Polski wycenił dziś średnią wartość euro na 3 złote 93 grosze, dolara na 2 złote 91 groszy, a franka szwajcarskiego na 2 złote i 68 groszy.

IAR, PAP