05.08. Warszawa (PAP) - Kredyt Bank spodziewa się, że w kolejnych kwartałach rezerwy w segmencie detalicznym będą rosły, nadal niepewna jest sytuacja w korporacjach. Sprzedaż kredytów hipotecznych w III kwartale powinna być niższa niż w II kwartale - poinformował Maciej Bardan, prezes spółki.
"Spodziewamy się, że w detalu rezerwy będą trochę rosły, a jeśli chodzi o korporacje to trudno powiedzieć" - powiedział Bardan.
W II kwartale 2010 roku rezerwy wzrosły do 141,4 mln zł z 98 mln zł w I kwartale 2010 roku. W segmencie detalicznym bank zawiązał w II kwartale 2010 roku rezerwy w wysokości 47 mln zł, w kanale dystrybucji Żagla za 44,8 mln zł, a w segmencie przedsiębiorstw za 44,2 mln zł.
Prezes poinformował, że na wyższe rezerwy w segmencie przedsiębiorstw wpłynęły głównie rezerwy zawiązane na zobowiązania jednej z firm z branży przemysł ciężki.
"W II kwartale zaobserwowaliśmy dwa negatywne zjawiska - spadek dochodów odsetkowych i opłat z prowizji, co było efektem wygasającego portfela Żagla, a także wyższe rezerwy. W I kwartale były one zaskakująco niskie, tym razem są wyższe i to miało podstawowy negatywny wpływ na zysk w II kwartale" - powiedział Bardan.
Zysk netto grupy Kredyt Banku w drugim kwartale 2010 roku spadł do 13,8 mln zł z 40,6 mln rok wcześniej.
W II kwartale 2010 roku bank sprzedał kredyty hipoteczne za 945 mln zł, podczas gdy w I kwartale 2010 roku za 340 mln zł.
"Jesteśmy zadowoleni z aktywności komercyjnej w II kwartale. Mieliśmy kampanię kredytów mieszkaniowych, mamy tu bardzo dobrą sprzedaż. Pozyskiwanie nowych depozytów również +działa+, zarówno w bankowości przedsiębiorstw, jaki detalicznej" - powiedział Bardan.
"Spodziewamy się, że w III kwartale zwolnimy tempo budowania portfela kredytów hipotecznych, nie mamy ambicji, by utrzymywać sprzedaż na takim poziomie" - dodał.
Przedstawiciele Kredyt Banku poinformowali, że bank planuje zmienić system bankowości elektronicznej, jednak jego pełne wdrożenie nie nastąpi w 2010 roku. (PAP)
seb/ pam/ jtt/
