Rok 2011 był rekordowy dla GPW pod względem obrotów i zysku
Rok 2011 był rekordowy dla GPW, obroty przekroczyły 250 mld zł, a zysk netto 134 mln zł - poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes spółki Ludwik Sobolewski. Zapowiedział, że lata 2011-2012 są przełomowe dla GPW i polskiego rynku kapitałowego.
13.03.2012 | aktual.: 13.03.2012 16:54
- Liczbowo to był bardzo imponujący rok, zysk netto był o ponad 40 proc. wyższy niż w roku 2010 r. Nastąpiły duże zmiany jeśli chodzi o sposób działania całego rynku. Wydłużenie sesji giełdowej było jedną z głównych przyczyn tego, że aktywność inwestorów była bardzo wysoka - mówił Sobolewski.
Z przedstawionych przez niego danych wynika, że obroty na giełdzie wzrosły w stosunku do 2010 r. o 21 proc., wolumen instrumentów pochodnych przekroczył 15,5 mln sztuk (5,7-proc. wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem), a wartość emisji obligacji na rynku Catalyst wzrosła o 85,8 proc., osiągając 40 mld zł. Obroty na rynku obligacji skarbowych BondSpot osiągnęły rekordową wartość ponad biliona złotych, co oznacza wzrost o 321 proc.
W efekcie przychody ze sprzedaży GPW wyniosły w 2011 r. 268,8 mln zł i były wyższe o 19,1 proc. niż w 2010 r., a zysk netto wyniósł 134,1 mln zł, co oznacza wzrost o 41,5 proc.
Prezes GPW wskazał, że w 2011 r. nastąpiły istotne zmiany dotyczące infrastruktury depozytowo-rozliczeniowej. Dodał, że GPW przejęła Towarową Giełdę Energii.
- To było dużo więcej niż transakcja. Rok 2011 i 2012 - jestem co do tego przekonany - będzie za kilka lat interpretowany jako rok jednej z najpoważniejszych zmian, jeśli chodzi o funkcjonowanie rynku kapitałowego i rynku finansowego w Polsce, a w tym kontekście także GPW w Warszawie - powiedział Sobolewski.
Przypomniał, że transakcja ta była finansowana z emisji obligacji GPW, które obecnie są notowane na warszawskim parkiecie.
Jego zdaniem spółka nie powinna być już postrzegana tylko jako giełda instrumentów finansowych, lecz także jako operator rynku towarowego, np. energii elektrycznej.
- W tym roku jeszcze planujemy osiągnąć pełną gotowość do tego, aby być giełdą gazu, a także współorganizatorem aukcji, które mają doprowadzić do stworzenia podaży, w oparciu o którą mógłby się rozwijać rynek wtórny - powiedział.
Dodał, że jeśli chodzi o rynek instrumentów pochodnych opartych na towarach, to w pierwszej kolejności będzie to rynek instrumentów związanych z energią elektryczną.
- To są procesy i zmiany, które nastąpią już w roku 2012 i ugruntują tę przełomową zmianę. Polega ona na tym, że mamy giełdę instrumentów finansowych i giełdę towarową w pełnym tego słowa, nowoczesnym i rozwiniętym znaczeniu. To jest razem konieczne, żeby zdefiniować charakter i istotę grupy GPW w Warszawie - dodał.
Sobolewski powiedział, że w 2012 r. giełda zamierza wdrożyć nowe technologie, system wprowadzany we współpracy z giełdą nowojorską. - To będzie przełomowa, kluczowa zmiana na naszym rynku. Spowoduje podłączenie do niego nowych pośredników, nowych instytucji będących firmami inwestycyjnymi. Inwestorom krajowym i zagranicznym da nowe sposoby operowania na rynku - powiedział.
Sobolewski jest zdania, że w 2012 zostanie utrzymana wysoka liczba spółek debiutujących na warszawskim parkiecie.
Wskazał, że GPW przewyższa kapitalizacją giełdy naszego regionu, wyprzedza też giełdę wiedeńską, która ma dużo dłuższe tradycje niż rynek warszawski. - Staramy się od zawsze, a przynajmniej od kilku lat, patrzeć oczami inwestorów, którzy dysponują kapitałem - powiedział. Dodał, że kapitał ten jest kierowany na rynki, które przyciągają uwagę inwestorów.