Rolnicy przegrywają z suszą. Fatalna sytuacja w 13 regionach
W 13 województwach stwierdzono suszę rolniczą - poinformował w poniedziałek Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) w Puławach. Straty w uprawach sięgają co najmniej 20 proc. względem plonów uzyskanych w przeciętnych warunkach pogodowych.
Susza rolnicza nawiedziła 13 województw
"W dziesiątym okresie raportowania tj. od 21 czerwca do 20 sierpnia 2024 r. średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla kraju, na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna, wynosiła -79 mm. Deficyt wody w obecnym okresie w stosunku do poprzedniego okresu sześciodekadowego uległ zwiększeniu o 1 mm" - czytamy w raporcie Instytutu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sezon w pełni, a ogórki kosztują krocie
Ogromne niedobory wody na Mazowszu i Podlasiu
Ze zgromadzonych danych wynika, że największe niedobory wody występują na obszarze Nizin Mazowieckiej i Podlaskiej, na Polesiu oraz w Kotlinie Sandomierskiej. Wskaźnik KBW na tych terenach sięga od -160 do -219 mm.
Najmniejszy deficyt wody odnotowano w zachodniej i północno-zachodniej Polsce (od -50 do -119 mm). W pozostałych częściach kraju braki wody dla roślin uprawnych osiągają poziomy od -120 do -159 mm.
"W wyniku występujących warunków wilgotnościowych w dziesiątym okresie raportowania stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na terytorium Polski, powodujące straty w plonach monitorowanych upraw przynajmniej o 20 proc. w stosunku do plonów uzyskanych w przeciętnych wieloletnich warunkach pogodowych" - podaje IUNG.
13 województw z suszą rolniczą. Mnóstwo upraw zagrożonych
Z danych Instytutu wynika, że susza rolnicza występowała na terenie aż 13 województw: lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, opolskiego, śląskiego, zachodniopomorskiego, małopolskiego, warmińsko-mazurskiego.
Jednak nie wszyscy rolnicy są poszkodowani w równym stopniu. Susza dotknęła przede wszystkim uprawy:
- kukurydzy na kiszonkę,
- kukurydzy na ziarno,
- krzewów owocowych,
- roślin strączkowych,
- ziemniaka,
- warzyw gruntowych,
- tytoniu,
- chmielu,
- buraka cukrowego
Problem z wodą w zagłębiu jabłek
O tym, jak poważnym problemem są niedobory wody, świadczy opisywany przez nas przykład powiatu grójeckiego. Z danych z połowy sierpnia 2024 r. wynika bowiem, że brakowało tam nawet 200 litrów na każdy metr kwadratowy.
To dość spore wyzwanie dla rolników, tym bardziej że okolice Grójca to zagłębie sadownicze, z którego pochodzi prawie połowa polskich jabłek.
W celu przeciwdziałania suszy część gmin już w czerwcu wprowadziła zakaz korzystania z wody do celów gospodarczych. Na taki krok, w obawie przed przerwami w dostawie wody, zdecydowało się wówczas około 120 gmin. Zakaz obejmuje wszystkie czynności poza bytowymi, co jest wyjątkowe trudne dla rolników, którzy starają się ratować swoje uprawy.
