Rosną płace i koszty pracy
Przeciętna płaca w trzecim kwartale wyniosła nieco ponad 2,7 tys. zł - podał GUS. To znaczy, że w porównaniu z tym samym okresem w 2006 r. wzrosła o 9,7 proc.
13.11.2007 14:28
Podane przez GUS dane kwartalne dotyczą całej gospodarki, czyli niemal wszystkich pracujących. I tym różnią się od danych podawanych co miesiąc (gdy urząd podaje tylko dane z sektora przedsiębiorstw, czyli m.in. bez budżetówki, banków i innych instytucji finansowych, najmniejszych firm).
Wczoraj okazało się, że wzrost pensji w całej gospodarce nie odbiega od wzrostu w sektorze przedsiębiorstw. Do tej pory szybciej rosły pensje w budownictwie, przemyśle, napędzane niesłychaną koniunkturą na produkty i usługi. Presja płacowa rozprzestrzeniła się jednak - a żądania pracowników są zaspokajane.
To dobrze wróży naszej gospodarce, gdyż wyższe pensje oznaczają większe wydatki, popyt i zbyt na towary. Ale z drugiej strony oznacza też, że koszty pracy rosną bardzo szybko w większości firm. Ekonomiści Banku BPH prognozują, że w III kwartale wzrost ten wyniósł 8,9 proc. - Oznacza to bardzo poważną presję inflacyjną. Dotychczas wzrost kosztów pracy bardzo łagodnie przekładał się na wzrost cen, co więcej przedsiębiorstwa zdołały utrzymać wysokie marże m.in. dzięki zmianom w technologii produkcji i zbijaniu innych kosztów - komentuje Michał Chyczewski z BPH. Jednak jego zdaniem to się zmieni i firmy w końcu zaczną poważnie podnosić ceny. To kolejny argument za podwyżką stóp procentowych, której rynek finansowy zgodnie spodziewa się pod koniec miesiąca.