Rostowski: Jestem przerażony i zszokowany
Jestem porażony i zszokowany pomysłem towarzystw emerytalnych, żeby pieniądze z OFE były wypłacane tylko przez 10 lat po przejściu na emeryturę. To, co proponują towarzystwa emerytalne to nie emerytury - powiedział minister finansów Jacek Rostowski w Kontrwywiadzie RMF RM
28.03.2013 | aktual.: 28.03.2013 14:43
Jestem porażony i zszokowany pomysłem towarzystw emerytalnych, żeby pieniądze z OFE były wypłacane tylko przez 10 lat po przejściu na emeryturę - powiedział minister finansów Jacek Rostowski w Kontrwywiadzie RMF RM
- To, co proponują towarzystwa emerytalne to nie emerytury. Otwarte Fundusze Emerytalne powinny zmienić nazwę na Otwarte Fundusze Wypłat Kontrolowanych. Jeśli odkładamy gdzieś pieniądze, to musimy mieć zaufanie, że będzie się grało wobec nas fair. Trzeba zastanowić się, czy OFE dalej będą miały nasze zaufanie - dodał gość RMF FM.
Na antenie konkurencyjnej rozgłośni z Jackiem Rostowskim polemizował były minisster finansów Grzegorz Kołodko.
- Ministrowi Rostowskiemu radzę, żeby podał się do dymisji, bo nie potrafi rozwiązywać problemów - powiedział w Radiu ZET prof. Grzegorz Kołodko. Jego zdaniem system Otwartych Funduszy Emerytalnych nie spełnia swoich funkcji. - Przy takim zarządzaniu i regulowaniu jak do tej pory to może być pułapka. Kiedy to wymyślaliśmy, proponowaliśmy po pierwsze, że członkostwo będzie dobrowolne, a po drugie, że to będzie w warunkach zrównoważonych finansów publicznych, a nie, że rząd będzie pożyczał na koszt przyszłych pokoleń pieniądze, bo to jest paranoja - mówił Kołodko.
W kontrwywiadzie RMF FM minister finansów odpowiadał również na pytania dotyczące Cypru i ewentualnego opodatkowania depozytów w Polsce. - Rozwiązania cypryjskie są, delikatnie mówiąc, wysoce niestandardowe. My w Polsce trzymamy się po dobrej stronie mocy. W Polsce sytuacja taka, jak na Cyprze jest absolutnie wykluczona - zapewnia Jacek Rostowski. W jego opinii Polska ma jeden z najsilniejszych i najbezpieczniejszych systemów bankowych.
Zapytany o sytuację budżetową Polski Rostowski podkreślił, że nie jest krytyczna, ale niestabilna sytuacja w Europie może spowodować konieczność korekty. - Jesteśmy gotowi znowelizować budżet, jeśli będzie taka potrzeba - zapowiedział minister finansów. - Marzec jest trochę lepszy niż oczekiwaliśmy, ale jeszcze daleka droga przed nami - dodał.