Trwa ładowanie...

Rozpoczął się "boom" na zboże. Światowe zapasy maleją, ceny biją rekordy

Skok cen zbóż waha się od 35 do ponad 63 procent. Światowe zapasy ziarna maleją, a zbiory w wielu rejonach globu są mniejsze niż się spodziewano. Jeżeli spojrzymy szerzej, okaże się nagle, że znacznie więcej zapłacimy także za hodowlę zwierząt, a dalej - za cenę produktów pochodzenia zwierzęcego.

Jednym z powodów rosnących cen są najniższe od lat globalne zapasy ziarna spowodowane suszą w Brazylii Jednym z powodów rosnących cen są najniższe od lat globalne zapasy ziarna spowodowane suszą w Brazylii Źródło: Pixabay
d91z2jo
d91z2jo

Światowe zapasy maleją

Jeśli spojrzymy na przyczyny spadków, nie sposób jest wymienić jednej rzeczy. Z jednej strony mamy suszę w Brazylii, z drugiej słabsze zbiory w Kanadzie, Iranie czy Wielkiej Brytanii. Światowe zapasy zmalały, a w górę poszły za to ceny ziarna.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) skorygowała w grudniu swoje szacunki dotyczące tegorocznych zbiorów - prognoza została obniżona o 2,1 mln ton w porównaniu z raportem z listopada i wynosi 2,791 mld ton.

Alarmujące dane potwierdza Główny Urząd Statystyczny, który wyliczył wzrosty cen we wszystkich analizowanych kategoriach. Skok najbardziej widoczny jest w zbożach, za które na skupie płaci się więcej niż w poprzednim roku w przedziale od 35 proc. (owies) do 63,4 proc. (żyto).

Cenowe skoki to także odpowiedź rynku na drożejące na całym świecie produkty wykorzystywane do produkcji nawozów i środki ochrony roślin. Powód? Ograniczenia podażowe na wielu rynkach rolnych, w warunkach większego niż przed rokiem popytu, a także rosnąca presja kosztów, wynikająca ze wzrostów cen surowców - podaje Interia.

Rolnicy zarabiają na drożyźnie? Kołodziejczak odpowiada: Premier skrzywdził społeczeństwo

Drożeje nie tylko zboże

W górę idą także ceny produkcji zwierzęcej. Wszystko z powodu drożejących pasz. To z kolei wynik rekordowo wysokich cen gazu i częściowo pozrywanych globalnych łańcuchów dostaw.

d91z2jo

Wyższe ceny to również szansa na zarobek dla polskiego rolnika. Zyskać mogą m.in. hodowcy drobiu, dla których obecne skoki stanowią szanse na odbicie strat związanych z bardziej zjadliwą niż we wcześniejszych latach grypą ptaków panującą w pierwszym półroczu.

To właśnie ten czynnik eksperci wskazują jako jedną z głównych przyczyn bardzo wysokiego wzrostu cen na rynku - z racji tegorocznej epidemii na rynku drobiu jest wciąż mniej niż przed jej wybuchem. Tendencję tę widać również po rosnących cenach jaj - jak wskazuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) przed świętami odbiorcy detaliczni zapłacą o 30 proc. więcej niż rok temu.

Kiedy sytuacja wróci do normy? Jak przewidują ekonomiści Credit Agricole, rynek powinien się ustabilizować w przyszłym roku. "Uwzględniając sytuację na światowym i krajowym rynku drobiu, prognozujemy, że cena skupu drobiu na koniec 2021 r. wyniesie ok. 3,90 zł/kg oraz ok. 3,80 zł/kg na koniec 2022 r."

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d91z2jo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d91z2jo