Rusza budowa autostrady A1 w województwie łódzkim

Pierwsze plany autostrady A1 powstały aż pół wieku temu. W latach 1978-89 zbudowano niespełna 20 km drogi między Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim. Miał to być fragment transeuropejskiego korytarza transportowego łączącego Skandynawię z państwami leżącymi nad Morzem Śródziemnym.

Piątkowa uroczystość rozpoczęcia budowy A1 dotyczyła dwóch spośród sześciu odcinków między Strykowem i Toruniem. Są to odcinki Sójki - Kotliska o długości 15,2 km oraz Piątek - Stryków o długości 21 km. Umowy na budowę odcinków Kowal - Sójki (30 km) i Kotliska - Piątek (29 km) podpisane zostały w poprzedni piątek
w siedzibie łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Za kilkanaście dni również i tam rozpocznie się budowa. Podobnie jak na ostatnich dwóch częściach A1 Czerniewice - Brzezie oraz Brzezie - Kowal, o łącznej długości 64 km. Wszystkie te prace mają zakończyć się już w kwietniu 2012 roku. Koszt budowy 80 km na terenie woj. łódzkiego to 2,5 mld złotych.

Obecnie autostrada A1 łączy Trójmiasto z Grudziądzem. Dalej ma prowadzić przez Toruń, Łódź, Częstochowę i Górny Śląsk. Kiedy rozpocznie się budowa autostrady od Strykowa w kierunku południowym? Nie wiadomo. Plany budowy trasy Stryków - Pyrzowice upadły z powodu kłopotów finansowych koncesjonariusza.

Przypomnijmy, że w środę minister Grabarczyk wbił łopatę pod budowę odcinka autostrady A2, który do maja 2012 roku ma połączyć Łódź i Warszawę, a docelowo wschód i zachód Polski. Dokonał tego w Pruszkowie. Autostrada Łódź - Warszawa ma kosztować 3 mld zł. Pod koniec czerwca Grabarczyk wbijał szpadel również w Strykowie, gdzie skrzyżują się autostrady A1 z A2, co ma nastąpić w listopadzie 2011 roku. Koszt budowy tego węzła, który powstanie na obszarze 130 hektarów, ma wynieść ponad 300 mln złotych.