Rynek podzielony ws. europejskiego programu QE 

Wygląda na to, że inwestorzy mają coraz więcej wątpliwości na ile słowa Mario Draghiego z czwartku, że członkowie ECB rozmawiali nt. niekonwencjonalnych działań, są rzeczywistym ostrzeżeniem przed takowymi posunięciami w nieodległej przyszłości.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

Dzisiejsze wypowiedzi niektórych przedstawicieli ECB raczej zdają się wskazywać na to, że temat ten będzie dalej długo rozważany, zanim jakiekolwiek decyzje zostaną podjęte. Jednym z ważniejszych elementów układanki będzie chociażby kwietniowa inflacja - dane wstępne poznamy 30 kwietnia.

Nie można jednak wykluczyć, że jednym z ważniejszych czynników dla ECB stanie się sytuacja na Ukrainie, a raczej jej gospodarcze implikacje dla strefy euro w przypadku wejścia konfliktu w nową fazę (dzisiaj mieliśmy informacje o ogłoszeniu „niepodległości” regionu Doniecka i próbie zwołania referendum ws. przyłączenia do Rosji na 11 maja). Jeżeli rosyjskie wojska rzeczywiście przekroczą wschodnie granice Ukrainy to będzie to mocny sygnał do poważnej korekty i wzrostu globalnego ryzyka. To nie tylko geopolityka, ale i także skutki sankcji gospodarczych, jakie zostaną nałożone na Rosję. Dla EUR/USD taki scenariusz oznaczałby wyraźne spadki. Po pierwsze dolar zyskałby na fali awersji do ryzyka, po drugie przybliżałby on wprowadzenie niestandardowych działań przez ECB, który będzie obawiał się scenariusza długofalowej gospodarczej stagnacji i bardzo niskiej inflacji.

Na razie jednak notowania EUR/USD testują pierwszy z wymienianych rano oporów na 1,3740, który jest właśnie naruszany. Kluczowe są dopiero okolice 1,3770, gdzie przebiega linia spadkowa trendu. Jutro uwaga inwestorów skupi się na rynku jena (rano poznamy komunikat Banku Japonii), oraz funta (o godz. 10:30 mamy publikację danych nt. dynamiki produkcji przemysłowej w lutym). Dla EUR/USD kluczowe będą dopiero zapiski z marcowego posiedzenia FED, jakie poznamy w środę wieczorem.

Marek Rogalski - Główny analityk walutowy DM BOŚ

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba