Trwa ładowanie...
d1qkzu2
gpw
22-11-2011 12:07

Rynki z trudem łapią oddech po silnych spadkach

Nowy tydzień zaczął się ponowną serią spadków. Fatalne nastroje na Wall Street są wynikiem dalszego braku porozumienia w temacie ograniczenia deficytu budżetowego.

d1qkzu2
d1qkzu2

Jak wynika z zapisów Kongresu cięcia się odbędą, tylko niewiadomo w jakich obszarach. Brak zgody pomiędzy super komitetem, zwiększa ryzyko obniżenia ratingu USA przez agencję Fitch. Wszystkie te wydarzenia przełożyły się na notowania amerykańskich indeksów. Dow Jones Industrial Average zanotował spadek o 2,11 proc. do poziomu 11547 pkt. przebijając się przez wszystkie dołki z listopada. Indeks S&P 500 tak jak zapowiadaliśmy, wybił się dołem z formacji trójkąta zniżkując na zamknięcie sesji o 1,86 proc. do wartości 1193 pkt., znajdując się tym sposobem poniżej ważnego poziomu wsparcia 1200pkt. W podobnym tonie spadki zanotował Nasdaq, o 1,92 proc. do poziomu 2523 pkt.

W Azji negatywne nastroje z innych rynków wciąż ciążą inwestorom. Mimo wszystko ostatnią sesję można zaliczyć do spokojnych, bowiem napięcia w Europie prowadzą do wycofania się z inwestycji w ryzykowne aktywa. Tym samym azjatyckie indeksy zamknęły się blisko poziomów otwarcia. Nikkei 225 spadł o 0,40 proc. do poziomu 8315 pkt. Hang Seng rósł nieznacznie o 0,14 proc. do wartości 18252 pkt. Natomiast Shanghai Composite zniżkował jedynie o 0,10 proc. do poziomu 2527 pkt. Warto zauważyć, iż Bank Światowy skorygował prognozy dynamiki PKB dla Chin i obniżył dla krajów azjatyckich. Nastawionym na eksport krajom na kontynencie azjatyckim potrzebne są programy stymulacyjne, które złagodzą wpływ kryzysu zadłużenia krajów europejskich.

Na Starym Kontynencie indeksy otworzyły swoje notowania na zielono, odreagowując straty po poniedziałkowej słabej sesji. Większe zwyżki blokuje jednak wciąż obawa o ocenę wiarygodności kredytowej Francji. Problemy te wynikać mogą z rosnącego oprocentowania obligacji, słabszych perspektyw wzrostu gospodarczego, a także dużej ekspozycji francuskich banków na włoskie papiery dłużne. Wiadomością na jaką czekały rynki rano był wynik aukcji 3 i 6-miesięcznych hiszpańskich bonów skarbowych. Średnia rentowność 3-miesięcznych bonów przed miesiącem ukształtowała się na poziomie 2,292 proc. zaś 6-miesięcznych sięgnęła 3,302 proc. Dziś dochodowość osiągnęła odpowiednio 5,11 proc. oraz 5,227 proc. Tym samym ogranicza to poranne zwyżki na europejskich parkietach. Indeks FTSE rośnie o 0,40 proc. do poziomu 5242 pkt. CAC 40 notuje zwyżkę o 0,54 proc. do poziomu 2911 pkt. Natomiast DAX rośnie o 0,47 proc. do wartości 5632 pkt. Indeksowi niełatwo będzie powrócić ponad istotny poziom wsparcia 5800 pkt., który przełamał
ponownie na dniach.

Na warszawskim parkiecie widać wyraźne odbicie po wczorajszych spadkach. Indeks WIG20 zyskuje 1,25 proc. notując poziom 2209 pkt. Prym niezumienie wiedzie spółka KHGM, tym razem odrabiając straty po wczorajszej przecenie. Solidnie na plusie również PBG, GTC oraz BRE. Indeks mWIG40 rośnie o 0,65 proc. do wartości 2158 pkt., z kolei sWIG80 znajduje się poniżej poziomu otwarcia spadając o 0,54 proc. do poziomu 8712 pkt.

d1qkzu2

Popołudniu istotnym odczytem dla naszego kraju będzie wskaźnik inflacji bazowej a także zrewidowana dynamika PKB dla Stanów Zjednoczonych. Jednak jak pokazał już rynek, pomimo częstych dość ostatnio wiadomości makroekonomicznych dla USA, nie wzbudzają one większych emocji wśród inwestorów. Dzieje się tak z powodu nierozwiązanego wciąż problemu długu, który zbiera w Europie coraz większe żniwo.

Grażyna Mendrych
DM TMS Brokers SA

d1qkzu2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1qkzu2