Właściciele grobów dostaną zwrot pieniędzy? "To wywróci cały system"
Prokurator w Radomiu zaskarżył uchwałę miasta, na mocy której pobierano opłaty od właścicieli grobów. Prokuratura powołuje się przy tym na wydane już postanowienie sądu administracyjnego, który w przeszłości kwestionował regulamin jednego z polskich cmentarzy.
Problem dotyczy cmentarzy komunalnych, na których stawki opłat ustalają miejscy radni. W Radomiu ceny grobów, opłat cmentarnych i usług pogrzebowych wyznaczone zostały uchwałą z 2016 r., w której ustalono regulamin nekropolii - wskazuje "Gazeta Wyborcza".
Teraz te stawki mogą zostać zakwestionowane przez sąd. - Jak podnosi w skardze prokurator, opłaty za korzystanie z miejsca na cmentarzu na kolejne okresy 20-letnie, opłaty za korzystanie z infrastruktury i urządzeń cmentarza oraz opłaty za czynności administracyjne są nieuprawnione - czytamy w GW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"
Cytowany przez dziennik Mateusz Tyczyński, przewodniczący rady miejskiej w Radomiu, zauważył, że pod względem treści regulaminu radomska metropolia nie różni się od wielu innych cmentarzy komunalnych w kraju. - Jeśli sąd uzna, że jest on niezgodny z przepisami, to wywróci to cały system, a skutki tych orzeczeń są trudne do przewidzenia - stwierdził.
Jeżeli sąd uzna racje prokuratora, istnieje możliwość, że właściciele grobów mogliby liczyć na zwrot opłat za kilka lat wstecz. Od początku tego roku prawo do korzystania z miejsca na radomskim cmentarzu na 20 lat wiąże się z opłatą od 326 zł do 960 zł.
Przełomowy wyrok sądu
W ubiegłym roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie orzekł, że opłaty pobierane przez cmentarze, które nie są związane bezpośrednio z pochówkiem zmarłych, są niezgodne z prawem.
Miejska uchwała, zaskarżona przez mieszkańca Olsztyna, zakładała m.in. wprowadzenie eksploatacyjnej opłaty o wysokości 1000 zł na grób murowany po upływie 20 lat od ostatniego pochówku. Skarżący wskazywał, że proponowane opłaty nie mają podstaw prawnych i są sprzeczne z ustawą z 1959 roku dotyczącą cmentarzy i pochówków, która przewiduje pobieranie opłat wyłącznie za usługi bezpośrednio związane z pochówkiem.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał argumenty skarżącego za zasadne. Wyrok nie jest prawomocny.