Rząd przyjął nowelizację przepisów dotyczących rynku pracy

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Ma ona przede wszystkim charakter precyzujący, dostosowuje przepisy do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

13.07.2010 | aktual.: 14.07.2010 07:42

Zgodnie z nowelizacją osoba, która składając wniosek o wpis do ewidencji działalności gospodarczej, wskaże późniejszy termin jej podjęcia, może mieć status bezrobotnego aż do dnia wskazanego we wpisie. Status bezrobotnego będzie również przysługiwał osobie, która zawiesiła działalność gospodarczą.

Osoby bezrobotne, które podjęły szkolenie zawodowe i z tego tytułu pobierają stypendium, a jednocześnie pojęły pracą zarobkową lub działalność gospodarczą, będą musiały być zgłoszone przez instytucję szkoleniową do ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków. Tak samo będzie z pracującymi odbywającymi studia podyplomowe, tyle że je będzie ubezpieczał starosta.

Statusu osoby bezrobotnej nie będzie można kogoś pozbawiać z powodu niezdolności do pracy przekraczającej 90 dni czy ciąży, chyba że kobieta sama wystąpi z takim wnioskiem.

Bezrobotni będą mogli być kierowani jednocześnie na kilka kursów, jeśli ich ukończenie zwiększy szansę na zatrudnienie.

Nowelizacja wprowadza minimalną wysokość stypendium szkoleniowego, które ma wynosić 20 proc. zasiłku dla bezrobotnych. Wydłuża też z 9 do 10 dni okres, w którym bezrobotny może zgłosić brak gotowości do podjęcia pracy. O rok, tj. do końca 2011 r., wydłużono okres, w którym powiatowe urzędy pracy będą mogły uzyskać dofinansowanie z Funduszu Pracy na utworzenie centrów aktywizacji zawodowej i lokalnych punktów informacyjno-konsultacyjnych.

Pracodawcy, którzy zatrudniają cudzoziemców, a popadli w przejściowe kłopoty finansowe, dzięki noweli, będą mieć możliwość skrócenia czasu pracy i obniżenia wynagrodzenia. Nie będą musieli, tak jak obecnie, składać do wojewody wniosku o zmianę decyzji w sprawie zezwolenia na pracę.

Rząd chciałby, aby większość nowych przepisów weszła w życie 14 dni od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)