Rząd zniesie VAT od charytatywnych SMS‑ów
Premier Donald Tusk poinformował w piątek, że zostało przygotowane rozporządzenie, dzięki któremu osoby wysyłające dobroczynne SMS-y nie będą musiały płacić od nich VAT-u. Termin wejścia w życie zmian zależy m.in. operatorów telekomunikacyjnych.
19.02.2010 | aktual.: 16.03.2010 16:24
W piątek premier Tusk spotkał się z ok. 30 przedstawicielami organizacji charytatywnych, które apelowały do niego o zniesienie opodatkowania VAT-em charytatywnych SMS-ów.
- Wydawałoby się, że to drobiazg, ale pokazuje, ile serca i energii trzeba włożyć, by obalać takie bariery, a czasami też bezduszność administracji - powiedział premier po spotkaniu.
Dodał, że sprawę opodatkowania dobroczynnych SMS-ów udało się doprowadzić do końca m.in. dzięki "aksamitnemu" naciskowi ze strony organizacji charytatywnych. - Organizacje pozarządowe miały dosyć wieloletniej bierności administracji w tej kwestii - zaznaczył. - Presja, która nabrała bardzo kompetentnego charakteru, nie zostawiła urzędnikom żadnej furtki - tłumaczył.
Tusk wyjaśnił, że termin wejścia w życie rozporządzenia będzie zależał głównie od ustaleń między operatorami i organizacjami pozarządowymi. - Ustaliliśmy, że w trybie konsultacji organizacje pozarządowe i operatorzy ustalą optymalny termin wejścia w życie rozporządzenia, ponieważ operatorzy będą musieli się przygotować do zmiany przepisów. Nie można wylać dziecka z kąpielą - zastrzegł. - My (rząd - PAP) będziemy gotowi, tak sądzę, w ciągu dwóch - trzech tygodni - dodał premier.
Poinformował ponadto, że resort finansów przygotował zestaw warunków, które muszą być spełnione, aby dobroczynne SMS-y były zwolnione z VAT. - Umowa, dzięki której nie będzie obowiązku płacenia VAT, będzie dotyczyła czystych akcji charytatywnych. Nie będzie mogło im towarzyszyć jakiekolwiek wynagradzanie uczestników takiej akcji - powiedział. Zastrzegł, że w ten sposób rząd chce uniknąć sytuacji, by ktoś nadużył łagodnych - wobec organizacji pozarządowych - przepisów podatkowych.
Prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Piotr Burczyński powiedział PAP przed spotkaniem, że zwolnienie z tego podatku charytatywnych SMS-ów będzie pożyteczne nie tyle dla organizacji charytatywnych, ale przede wszystkim dla osób, które otrzymują za ich pośrednictwem pomoc. Poinformował, że od dobroczynnych SMS-ów, przesyłanych co roku na rzecz Fundacji, odprowadzane jest ok. 1,5-2 mln zł podatku.
Założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska zaznaczyła z kolei, że decyzja o zwolnieniu z podatku VAT takich SMS-ów jest dla niej najważniejsza. - Ci, którzy wpłacają pieniądze za pomocą SMS-ów, będą wiedzieli, że całość kwoty idzie dla potrzebujących. My nie będziemy musieli się wstydzić przed takimi państwami jak Czechy i Słowacja, gdzie SMS-y charytatywne zwolnione są z VAT od 2004 roku - powiedziała.
Charytatywne SMS-y są jedną z form zbierania pieniędzy przez organizacje dobroczynne. Zawierają one umowy z operatorami, którzy udostępniają im specjalny numer telefoniczny. Opłaty za SMS-y wysyłane na ten numer operator przekazuje na rzecz organizacji. Są one jednak pomniejszone o 22-proc. podatek zawarty w cenie każdego SMS-a, który operatorzy odprowadzają do urzędu skarbowego.
Od dłuższego czasu fundacje walczyły o zdjęcie VAT z tej formy darowizn. Przepisy podatkowe nie pozwalają im jednak występować w sprawach związanych z podatkiem VAT, który fiskus pobiera od charytatywnych SMS-ów.